24 rozdział - Co mnie łączy z Nico di Angelo

492 46 4
                                    

Obudziłam się. Lucy już nie spała.

Co się stało? Spytałam. Zwykle póżniej wstawała.

Miałam sen. Widziałam małą dziewczynkę ok. 12 lat. Chyba Hekate ją wołała. Chyba miała na imię Relivia. Ale ona nie słuchała. Mówiła że nie umie być matką dla herosa. Uciekła. Po chwili znalazła się w piwnicy a tam ktoś czekał. Nie wiem kto bo się skończył. Powiedziała.

Tajemniczo ale chwila coś mi się kojarzy.

Miała proste czarne włosy i fioletowe oczy? Spytałam.

Znasz ją?

Powiedzmy. Drugi sen. Ona jest zaufaną służącą Tartarosa oprócz tego ma zielone pasma. Tak czy siak idzie odebrać szkatułkę od Epimeteusza w Halley. Nie wiem gdzie to jest. Powiedziałam.

Ja wiem. Jest to ok 3 dni marszem stąd. Nagle pojawił się Nico.

Przestraszył mnie i przyjaciółkę.

To że powinneś być martwy to nie znaczy że masz innych straszyć. Powiedziała Lucy.

To fakt. Sory. Tak czy siak nie jest długa droga. A jest tam coś złego ale nie pamiętam co.

To gorgona Stena tam się ukryła.

Rozjaśniłam w mózgu Króla Upiorów. Widać że ma zaniki pamięci po tym kasynie.

Supcio. Najgorsza gorgona. Panna mądralińska wiekszych kłopotów nie znajdzie. Zaczął Mark.

A plażowicz ciągle mówi o mamusii przez sen. Odgryzłam się.

CO JA MÓWIŁEM!? Zapytał zszokowany.

Kiedyś ci opowiem. Odpowiedziałam z uśmiechem.

Złożyliśmy obóz i wyruszyliśmy. Nico nie jeden raz na mnie patrzył. O co mu chodzi? Podobam mu się czy co? Przecież wie że kocham Marka. Kiedy Mark odszedł spytałam.

Nico. Dlaczego na mnie ciągle patrzysz?

No... Ten... Zaczął
Wyduś to wreszcie. Pognałam

Dobra. Przypominasz mi Annabeth. Z wyglądu wyglądasz tak samo. Powiedział.

I co z tego. Naskoczyłam

Gdy dowiedziała się że zamierzam iść do kasyna Lotos w Las Vegas próbowała mnie od niego odciągnąć. Czasami mam przebłyski i wydaje mi się że tam przychodziła i wyznawała mi miłość. Nie wiem dlaczego. Czytałaś coś na ich temat? Spytał.

Trochę dla mnie jest kopłotliwe. Zakochał się we minie prawie 300 letni syn Hadesa ponieważ przypominam mu Annabeth. Dobrze że nie ma tu Marka. Od razu bójka tu byłaby.

Czytałam że gdy przybyli do Nowego Rzymu żyło im się szczęśliwie lecz Percy zaczął romansować z innymi heroskami. Niektórzy mówili że nawet coś go łączyło z pretorką Reyną. Gdy dowiedziała się o tym Annabeth zerwała z nim zaręczyny. Chciał nie jeden raz wrócić lecz Ann uznała że się nie zmieni. Z relacji Franka wiem też że często rozmawiała gdy były w Nowym Rzymie z Ateną czy też z Persefoną. Niektórzy twierdzili że zakochała się w jakimś zaginionym herosie. Chwila. Moje trybiki zaczęły działać. Ona szukała ciebie. wybacz że to mówię ale tak mi się zdaje. Wysunęłam wnioski.

Ok. Chociaż wiem że nie miałem omamów. Straciłem sto lat życia w tym durnym kasynie. Powiedział ze złością.

Zaczęłam się bać. To co się stało nie było normalne. Nagle wyskoczyły zombie z wojny secesyjnej. Skąd wiem? Czytałam wiele książek na ich temat.

Nico możesz je zabrać Proszę. Powiedziałam z lękiem.

Po chwili zapadły się pod ziemię.

Z pamiętnika ateństkiej córki Puszka Pandory.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz