32 rozdział - Hazard śniadaniowy

377 44 0
                                    

Obudziła mnie Lucy.

No choć bo chłopcy zjedzą nam całe śniadanie. Powiedziała.

Ok. Tylko niech ja się ogarnę. Powiedziałam wstając z łóżka.

Podeszłam do szafy i wybrałam czarne rurki białą tunikę w czerwone róże oraz białe conversy. Weszłam do łazienki. Założyłam wybrane rzeczy. Podeszłam do lustra. Moje włosy były strasznie roztargane. Super. Czesałam się około godziny zanim dobrze wyglądały. Związałam je w kucyk. Umyłam zęby i zeszłam do jadalni. Przy stoliku numer 3 siedział Mark w błękitnym t-shircie z napisem "Posejdon moim ojcem bój się jego gniewu" obok niego Nico w czarnej kurtce lotniczej oraz Lucy w pomarańczowej bluzie. Usiadłam między Markiem a Lucy.

Cześć. Jak tam noc? Spytałam przecierając oczy.

Dziwnie spokojnie a u ciebie Leno? Spytał Mark.

W jego głosie było słychać że o mnie się martwi.

Ok. Znów miała sen z rolą główną Relivii. Tym razem Chaos z nią gadał i...

Zatrzymałam się. Czy powiedzieć im? Może... Dobra. Powiem im.

... rozmawiał ze mną. Mówił że ja i Relivia mamy wspólny los czy coś takiego lecz nie dokończył. Powiedziałam.

Zapanowała cisza. Fakt że wróg ma związek ze mną jest dziwne.

Co chcecie jeść? Bo ja rezerwuje płatki kukurydziane. Spytała się Lucy.

Skończyła tą dziwną ciszę. Bogom dzięki.

Ja poproszę naleśniki z dżemem porzeczkowym. Powiedziałam.

A ja jajecznicę i tosty. Oznajmił Mark.

A ja podziękuje. Odezwał się Nico.

Co to to nie. Wybieraj albo to ja cię nakarmię. Zagroziła Lucy.

Ok. Wezmę kilka kanapek. Nie chcę poczuć gniewu jej młotka. Rzekł.

Chwila. Nico zażartował. Słyszycie!? Syn Hadesa powiedział żart. Hadesie zapisz gdzieś to.

Kto obstawiał najbliżej że Nico rzuci żartem. Spytałam.

Ja. Należy mi się od was po darchamie. Odrzekła z uśmiechem Lucy.

Że co!? Robiliście zakłady związane ze mną!? Krzyknął Nico.

Wybacz wieczory są nudne. Tłumaczył Mark.

Ok przepraszamy. Powiedziałam.

To teraz dla mnie po darchamie. Zaczął Mark.

Że co!? Odezwałam się.

Obstawialiśmy z Markiem czy ty go przeprosisz. Oznajmiła Lucy.

Nico piąteczka. Z naszej dwójki robi się kawały. Powiedziałam.

Tak więc fragment z humorem. Szczerze planuje jeszcze z dwa tomy z rolą główną Leny. Kiedy będzie szczerze jeszcze nie mam głowy nad tym jeszcze zastanawiać. Na pewno napiszę w tej cześci czy jest. Tak więc to chyba tyle. Możecie jak chcecie komentować. Lubię zaznać krytyki raz na jakiś czas. ;)
*Mindalan

Z pamiętnika ateństkiej córki Puszka Pandory.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz