Tym razem w śnie byłam z Relivią w hotelu. Nie wiem jakim. Dostała pokój na 2 piętrze. Ściany w kolorze fioletu a sufit biały. Obok okna stało pościelone łóżko. Z boku był stolik nocny. Następna była komoda a naprzeciwko niej pewnie były drzwi do łazienki. Po środku stół z krzesłami. Na łóżko rzuciła jakąś księgę. Usiadła przy stole.
Czemu musiałam znaleźć tego półgłupka? Zadała sobie pytanie.
Słoneczko co się stało? Wszedł mężczyzna ok 60.
To był Chaos. Miał błękitne oczy, długą siwą brodę. Twarz miał opaloną z wieloma zmarszczkami. Miał na sobie białą koszulę, granatowe spodnie od garnituru oraz czarny kapelusz. Oprócz tego miał lakierki. Opierał się o mahoniową laskę. Zauważyłam że wyrzeźbione były różne zdarzenia z historii np. Krzysztof Kolumb odkrywający Amerykę.
Nic. Kręcąc jedno z zielonych pasemek.
Wiem że coś cię trapi. Podszedł wolno do niej.
Może. Po co było nam znalezienie Tartarosa? Spytała.
Wiesz że nie mogę powiedzieć. Odrzekł.
Wiem wiem. Gdy spotkałeś Mojry przekazały ci wszystko o mnie. W czym masz mi pomóc i wogóle. A na dodatek poprzysiągłeś na Styks że mi nie powiesz o przyszłości. Powiedziała jakby znała to na pamięć.
No właśnie. Fata ustalają od najdawniejszych czasów dzieje każdego z nas. Nie tylko herosów. Wpływają także na losy bogów. Oznajmił i usiadł obok niej.
To też wiem. Odpowiedziała.
Nie martw się. Kiedyś na pewno znajdziesz kogoś kto da ci ukojenie. Odrzekł
Wiem wujku wiem. Rozpłakała się w jego ramionach.
Jednak nadal coś mnie tu trzymało i ciągnęło do starca. Nie wiem czemu ale za nim podążałam. Wyszliśmy razem na korytasz.
Wiem kim jesteś i widzę cię córko Ateny. Twoje losy są w jakimś sensu połączone z Relivią. Nie wiem czy jako wrogowie czy bliskie sobie. Znasz jej przykre dzieciństwo. To ja się nią opiekuje a nie ta młodociana boginii. Chcę zmienić świat ale nie tak jak ten głupi Tartaos. Jestem jednym z najstarszych bóstw. Widzę jak wyglądają rządy Zeusa. Widzę próżność chciwość i nienawiść w jego pałacu. To nie tak wygląda porządek. Chcę...
Skończyło się. Nie wiem kto nie pozwolił mu dokończyć. Co chciał mi przekazać? Co mnie z nią łączy? Co chce zrobić? Czy chce zrobić coś złego?
Wiem szybko dodałam rozdział. W sumie mam tyle teraz pomysłów na rozdziały więc może niedługo dodam następne.
*Mindalan
CZYTASZ
Z pamiętnika ateństkiej córki Puszka Pandory.
FanfictionMam na imię Lena Bridges. Mam 15 lat i jestem no raczej byłam zwykłą nastolatką, która uczy się przeciętnie mimo że nie może usiedzieć w jednym miejscu. Mam przyjaciela Patryka, który chodzi o kulach. Ale czy jest w tym coś nie zwykłego? Raczej nie...