PODZIĘKOWANIA

99 9 4
                                    


Jeżeli dotarł*ś do tego momentu, to chcę Ci ogromnie podziękować.

Pisanie tej książki sprawiło mi ogromną radość. Przez jakiś czas nie odchodziłam od komputera i wattpada, bo chciałam ciągle pisać. Nie odrywałam się myślami od tej historii i o tym, czy mogłabym coś zmienić w fabule. Związałam się z Sophie. Czasami nawet udawałam, że to ja nią jestem. Jako autorka pokochałam ją całym sercem. W mojej głowie rodzą się coraz to dziwniejsze pomysły, co by się mogło dziać, ale raczej żaden z nich nie zostanie upubliczniony. Powód jest jasny: Sophie umarła i będzie jedną z nielicznych bohaterek książki, które umarły na prawdę (Przepraszam Natala, ale czasem tak się po prostu dzieje).

Ktoś mi kiedyś napisał, że moja książka ma bardzo typową, wattpadową historię, o córce Starka, która go nienawidzi, ale mimo to jest świetna. I to był moment, w którym stwierdziłam, że będę pisać aż do usranej śmierci.

Chcę wam wszystkim podziękować, że zamiast czytać cudowne książki na papierze, spędzacie swój czas niszcząc wzrok i czytając tą książkę na wattpadzie.
Każdo wyświetlenie znaczy dla mnie więcej, niż mogłoby się komukolwiek wydawać. Naprawdę cieszę się, że jesteście ze mną.

Do zobaczenia w przyszłości <3

Sophie: Duchy Przeszłości || Marvel fanfictionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz