Wiesz, kiedyś ktoś mi powiedział, że za bardzo jestem w swojej głowie, aby cieszyć się tym gdzie jestem. W tamtym momencie nie zrozumiałam tego zupełnie. Nawet go wyśmiałam. Jakie było moje zdziwienie, kiedy spadając w dół uświadomiłam sobie, że ten początek nie był ciężki. To było nic w porównaniu do tego co zastałam później. Zgliszcza, proch, woń siarki i dym zasłaniające rzeczywistość.
Jakie było moje zdziwienie, kiedy pośrodku niczego dojrzałam Ciebie. I dopiero wtedy zorientowałam się, że przez cały ten czas to Ty trzymałeś zapalniczkę w dłoni, która niegdyś należała do mnie.
A.
26.11.2022r.
CZYTASZ
Third moon
Romance"I dopiero wtedy zorientowałam się, że przez cały ten czas to Ty trzymałeś zapalniczkę w dłoni, która niegdyś należała do mnie. A."