To było jakoś w kwietniu 2022 roku. Grałyśmy mecz przeciwko Lightlion, na ich stadionie w Stanach...
Komendator: To już koniec pierwszej połowy a Mystical przegrywają 0-2.
-----------------/w szatni/---------------------------
Wszyscy siedzieliśmy cicho. Żadna z nas nie chciała się odezwać, aby przypadkiem ze złości trenerki, nie rozpętało się jakieś tsunami, lub chuj wie co.
Trenerka wpatrywała się w nas swoim zimnym i przeszywającym wzrokiem.
Trenerka: Rozumiem, że żadna z was nie zamierza wypowiedzieć się w sprawie obecnego wyniku...
Milczałyśmy. Bałyśmy się cokolwiek powiedzieć. Wiedziałyśmy, że ten mecz jest dla naszej trenerki bardzo ważny, ale nie wiedziałyśmy czemu.
Trenerka: Nikt, nic się nie odezwie?
Cisza.
Trenerka: A tak na marginesie, jak tam wasze głowy po imprezie?
W tamtym momencie wszystkie na raz zrobiłyśmy wielkie oczy. SKĄD ONA DO CHOLERY WIEDZIAŁA O NASZEJ WCZORAJSZEJ IMPREZIE?!
Anita: A-ale jak trenerka...
Trenerka: Zdjęcie.
Diana: NO JAPIERDOLE!!!KTÓRA WPADŁA NA TAKI NIEDOJEBANY POMYSŁ, ŻEBY WYSYŁAĆ NASZEJ TRENERCE ZDJĘCIE Z IMPREZY, NA KTÓREJ NIE POWINNO NAS BYĆ?!
Trenerka: Tak się składa młoda damo, że żadna z was.
Lily: Jak nie żadna z nas, to w takim razie kto?
Trenerka: Trener Supa Strikas.
No tego najmniej się spodziewałyśmy. Ta stara rura musiała na nas podkablować a jakże... Tylk skąd on się wziął tamtej nocy, akurat w tamtym klubie?
Aisha: Że co kurwa?!
Nicole: No ale jak... Gdzie.... OD KIEDY ON ŁAZI PO TAKICH KLUBACH?!
Trenerka: Tak się składa, że widział was tam wchodzących.
Olivia: Aha...
Trenerka: Od razu się ze mną skomunikował w tej sprawie i wysłał zdjęcie na potwierdzenie.
Sally: Ale jakoś nie przypominam sobie, żeby któraś z nas dawała mu zgodę na udostępnianie wizerunku, bez naszej zgody...
Nicole: No ty Sally to się napewno pytasz zanim dodasz jakieś nasze zdjęcie na Instagram czy Facebooka...
Sally: Nie drąż tematu...aktualnie zajmujemy się tym starym dzbanem...
Trenerka: Sally...
Sally: Tak, tak wiem, mam mieć większy szacunek do starszych... Ale dlaczego kurwa... DLACZEGO NIE MÓGŁ TEGO ZACHOWAĆ DLA SIEBIE??
Nicole: Bo jest niesamowitą szmatą i...
Trenerka: Wnoszę o łaskawe zamknięcie dupy przez Nicole i Sally, oraz dania mi zgody na zabranie głosu.
Razem z Sally przestałyśmy obrzucać Trenera Supa Strikas tymi "nietaktownymi" epitetami i siadłyśmy na ławce. Mimo iż powiedziała te słowa w pełnym spokoju, wiedziałyśmy, że jest wpieniona.
Trenerka: Tak jak wam mówiłam,ten mecz jast dla mnie wyjątkowo ważny i...
Sally: Ale nie dałaś nam żadnego powodu, dlaczego....
Diana: *szeptem* Zamknij się bo będzie jescze gorzej....
Trenerka: Ekhem....i nie chciałabym, żebyśmy go przegrały, ponieważ.... Tu chodzi o waszą dalszą karierę...
Anita: W jakim sensie "naszą dalszą karierę"? - zapytała pokazują cudzysłów na ostatnie słowa.
Trenerka: Super Liga zaoferowała mi dołączenie naszej drużyny do nich...
Sally: Ż-że Super Liga...? - zapytała nieco zmieszana, co nas nieco zdziwiło, bo większość z nas w środku skakała z radości na słowa trenerki.
Trenerka: Tak Sally, Super Liga. Tak jak mówiłam, zaoferowała nam dołączenie do nich. Zgodziłam się bez wachania. To miała być dla was niespodzianka. Jednak po mojej odpowiedzi powiedzieli, że dostaniemy się tam tylko wtedy, kiedy wygramy następny mecz...
Mindy: Więc to dlatego tak ostro nas ostatnio trenowałaś...
Trenerka: Tak, to przede wszystkim dlatego... Nie zapytałam was nawet o zdanie...W końcu tam są sami faceci, a oni bywają...
Olivia: Zboczeni, obleśni, chamscy i długo mogłabym jeszcze wymieniać, ale nie chce tracić czasu.
Trenerka: Tsaaaa.... Ale wracając do tematu, jeżeli nie chcecie się tam dostać, zrozumiem to.
Wszystkie spojżałyśmy się po sobie. Widać, że trenerce bardzo na nas zależało. Wymieniłyśmy porozumiewawcze spojżenia i po krótkim czasie, zgodziłyśmy się na tę propozycję. Trenerka tylko lekko się uśmiechnęła, ale wiedziałyśmy, że w środku eksplodowała ze szczęścia.
Wyszłyśmy na drugą połowę. Spojżałam na trybuny i.... Zamarłam...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tak... To tyle jeśli chodzi o dzisiejszy rozdział... Za bardzo rozbudowany to on nie jest, wiem.
I z góry przepraszam, że kończę rozdział w takim momencie, ale cóż... SKOŃCZYŁA MI SIĘ WENA.Miłego dnia/nocy🤗
CZYTASZ
||Supa Strikas|| Nowa Drużyna
FanfictionSzczerze... Nie wiem co by wam w tym opisie napisać... Zwykła książka o pierwszej drużynie piłkarskiejl kobiet, którą przyjęła Super Liga.... To tyle bo nie chce wam za bardzo spoilerować. Miłego czytania i mam nadzieję, że książka się spodoba ;)