hej ! tutaj ja stokrotka.
nie wiem od czego zacząć. mam kompletną pustkę w głowie, ale wiem że należą wam się wyjaśnienia, jak i za równo przeprosiny.kilka tygodni temu postanowiłam zrobić sobie przerwę. nie wiedziałam ile będzie ona trwała. tydzień, dwa, miesiąc, pół roku, rok, a może i nawet 10 lat.
nie wiedziałam ile będzie ciągnąć się moje zniknięcie. nie myślałam nawet że kiedykolwiek do niego dojdzie, ale doszło...
przez te tygodnie, w których pisałam książkę, działo się dużo rzeczy. tych dobrych i tych złych.
pisałam książkę, przeżywałam żałobę, rozstanie z moim chłopakiem.
w między czasie przestałam chodzić do psychologa, który na ten moment jest mi troszkę mniej potrzebny.
nie piszę tego, bo chce żebyście mi współczuli. nie taki mam zamiar- pisze to bo chce, się wyjaśnić. chce żebyście wiedzieli dlaczego teraz postanowiłam zrobić przerwę, a nie wtedy kiedy rzeczywiście tego potrzebowałam.
jestem człowiekiem, który potrafi poradzić sobie w najgorszym momencie życia, lecz nie zawsze wsyztsko wychodzi po mojej myśli.
na moją głowę zrzuciło się trochę rzeczy, przez co coraz trudniej było mi sobie poradzić.
na szczęście, wyszłam z tego cało. chociaż nie mogę tego tak do końca powiedzieć, to czuje że jest coraz lepiej.
mam nadzieję, że u was jest dobrze i ze wszystkim sobie radzicie.
wyczekujcie następnego rozdziału.
to tyle ode mnie.
ściskam xoxo M.
CZYTASZ
Nie zapomnij o mnie
Novela JuvenilW życiu każdego człowieka, przychodzi czas zwątpienia i odcięcia się do swojego świata. Tak było w przypadku Rosaline (Rosie) Blackwell. ❗ Wszelkie prawa zastrzeżone ❗ ❗NIE PRZYJMUJE KOPIOWANIA ROZDZIAŁÓW ❗