ROZDZIAŁ XXII Czy on jest zazdrosny?

828 59 2
                                    

Dzisiaj są targi studenckie. Będę mogła się rozejrzeć za uczelniami i wybrać, która najbardziej mnie interesuję. Odbywają się one w pobliskiej galerii, a ja wybieram się na nie z przyjaciółmi. Potem ma do nas jeszcze dołączyć Zosia, Stefan i Michael. Ginny w końcu wypisali ze szpitala co było dla mnie świetną wiadomością. W końcu mogliśmy spędzić czas w ekipie oczywiście jeśli Vodcal będzie mieć na to siłę, ale jak na razie wychodzi, że ją ma, ponieważ sama napisała do nas o targach i sama z chęcią chciała na nie iść.
Czekałam na wszystkich przed wejściem. Przez szklane szyby galerii było widać bardzo dużą ilość ludzi. Jako pierwsi dotarli do mnie Alex, który przyszedł ze Stefanem i Ginny. Krótko po nich dołączyła do nas również Mia, a z nią przyszedł Michael z Zosią. Mimo, że targi ich już nie interesowały bardzo cieszyłam się, że do nas dołączyli.
Weszliśmy do budynku i od razu poczułam przyrost adrenaliny, ale to nie było jeszcze tak straszne jak zapach potu. Ilość ludzi była tak przerażająca. Oni aż pocierali się o siebie co niezbyt zachęcało mimo to postanowiłam to przezwyciężyć, spojrzałam na swoich przyjaciół, a oni na mnie i niemal równocześnie kiwnęliśmy głową.
Postanowiliśmy, się rozdzielić aby łatwiej zbadać teren i to co gdzie się znajduję. Zaczęłam przyglądać się stoiskom aż ujrzałam Uniwersytet Kalifornijski San Francisco i od razu podeszłam do kolejki, która była całkiem spora.
Gdy już udało mi się stanąć na przeciwko kobiety, która zajmowała się rekrutacją mój poziom stresu diametralnie wzrósł. Mimo, że wyglądała na pogodna i była uśmiechnięta przerażało mnie to. Nie mogłam sobie wyobrazić tego, że zaraz będę studentką. W mojej głowie dopiero zaczęłam szkołę i mam jeszcze 5 lat. Chociaż mentalnie uważam, że mam trochę więcej co nie zmienia faktu tego jak nie potrafię określić co chce robić w życiu. Wiedziałam tylko, że chciałabym wyjechać. Spróbować czegoś nowego po za restauracja Fresh Fish i mam nadzieję, że mi się to uda.

-Dzień dobry. W czym mogę służyć?- powiedziała kobieta z uśmiechem.

-Dzień dobry, chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej o tej uczelni.

-A jaki kierunek panią interesuję?

To był ten moment kiedy totalnie nie wiedziałam co powiedzieć. Nie znałam tej uczelni ani na nią wcześniej nie wchodziłam aby się doinformować. Niektórzy przyszli tu tylko formalnie tymczasem ja byłam zielona. Nie wiedziałam kompletnie czego chce i czego się spodziewać. Postawiłam jednak na szczerość.

-Szczerze nie znałam wcześniej tej uczelni, zainteresowała mnie na wzgląd na Kalifornię, która mi się bardzo podoba. Chciałabym dowiedzieć się o niej więcej.

-Dobrze rozumiem. W takim razie dam pani kilka naszych ulotek i papiery do rekrutacji. Mam nadzieję, że panią coś z naszej oferty będzie w stanie zainteresować. - powiedziała kobieta szeroko się uśmiechając.

-Dziękuję bardzo pani. - powiedziałam i zabrałam dokumenty.

Odeszłam na bok i zaczęłam się rozglądać po innych uczelniach i już wtedy zdałam sobie sprawę, że interesuje mnie ta w Kalifornii. Postanowiłam wyjść z galerii się przewietrzyć, ponieważ tam było stanowczo za duszno. Wychodząc przeglądałam ofertę i natrafiłam na prawo, które niesamowicie nie zainteresowało zważywszy na sytuację chłopaków. Może poznając bardziej kalifornijskie zasady będę wiedziała jak im pomóc. Zerknęłam w dalszą ofertę i zobaczyłam psychologię, medycynę, a następnie kryminologię, która również wydawała mi się bardzo ciekawa zważywszy na okoliczności. Jeszcze nie byłam pewna czy tego chce czy nie, ale jeśli zostając prawnikiem bądź kryminologiem mogłabym im pomóc to dlaczego nie? Zależy mi na Davidzie i wydaje mi się, że wszystko między nami idzie w dobrym kierunku dlatego przede wszystkim chciałabym pomóc jemu. Chcę wsadzić ich ojca za kraty i mimo tego, że według chłopców jest to niewykonalne. Postaram się to zrobić.
Zeszłam po schodach i zobaczyłam najpierw Zosię, a potem całą resztę. Od razu do nich podeszłam.

[ZOSTANIE WYDANE!] It started with a lie - The Rebellion Trilogy [ Część I ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz