✧･ﾟ: *✧･ﾟ:*
Bardzo przejęłam się tymi komentarzami, co jeżeli wyniknie z tego jakaś afera?
- Nie przejmuj się tym- powiedział Oliwier.
- Nel wie- olałam słowa chłopaka.
- Bartek, Eryk i Patryk też.
- Patryk?- wiedziałam, że z resztą z nich miał dobry kontakt, ale mortalcio nie był z nim jakoś blisko.
- On strasznie dużo rozkminia i omaga mi ułożyć myśli. To źle, że wie?
- Nie, nie i tak zaraz dowiedzieliby się o tym z tego tik toka...
- Racja, ale trochę mi głupio, wczoraj się pytali czy coś jest pomiędzy nami, odpowiedziałem, że nie, a teraz mają zobaczyć takie dowody? Wezmą mnie za fałszywego.
- Powiedz, że to ja nie chciałam tego mówić. Trochę nie na temat, ale gdzie oni są?
- Odcinek na rynku nagrywają, nie poszedłem z nimi, źle się czułem.
- Już wszystko okej?- zapytałam zatroskana.
- Tak, trochę się stresowałem... nami?- spojrzałam zdziwiona.- No, bo ty potrafiłaś mi powiedzieć, co do mnie czujesz, a ja jak największy przegryw cię pocałowałe i bałem się, że odebrałaś to jako olanie ciebie. A naprawdę zależy mi na tobie, a gdy się ogarnę i ułożę wszystko w głowie, wyjaśnię ci moje uczucia.
- Oli, nie wymagam tego od ciebie. Też mam problemy z nazwaniem uczuć i mówieniem o nich otwarcie i w żaden sposób nie uważam, że ci na mnie nie zależy. Zrobisz to w swoim czasie- położyłam głowę na ramieniu chłopaka.- Nie śpiesz się- dodałam.
- Dziękuję- wyszeptał całując moje czoło.
- Oliwier widziałeś tego tik toka?!- usłuszałam krzyk Poli i szybko odsunęłam się od kostka.- Oo, akurat Lila jest- powiedziała patrząc w moją stronę, a potem pokazała nam filmki, który wcześniej już widzieliśmy.
- Błagam cię, nie mów nikomu- rzuciłam nie myśląc nad tym co robię.
- Maja to na naszą grupkę wysłała, każdy już wie- wyjaśniła siadając obok mnie.- No to opowiadajcie, co jest pomiędzy wami?
- No co, razem jesteśmy- rzucił chłopak kładąc dłoń na moim udzie.
- Od wczoraj- dodałam.- Dlatego nic nie mówiliśmy, to świeża sprawa, ale kurwa widzę, że niczego nie ukryjemy przed tik tokowymi detektywami.
- Racja, ale tak słodko razem wyglądacie i zawsze na was liczyłam. Powodzenia w tłumaczeniu tego widzom.
- Aż tak źle?
- Widziałaś komentarze? Chyba ciężko będzie to wyjaśnić.
~~~
Po długiej rozmowie z Polą i kostkiem, pojechałam na planty. Domyślałam się, że może wydarzyć się coś pokroju, podchodzą do mnie dzieci i pytają się,
czy ja i Oliwier jesteśmy razem.
Lilka🩷🩷:
NIENAWIDZE INTERNETU
wszyscy juz wiedza
na tik toku viral sie zrobi
z jakas teoria ze jestem z kostkiem
