Mandy X Chester

rozdział 14

Po 8 godzinach (była 15.34) wzięłam się za sprzątanie.

Usłyszałam pukanie do drzwi.

-jak otworzę!- usłyszałam za pleców
-a, ok- poszłam na korytarz dalej sprzątać (nawet nie wiem kiedy pojawił się Chester za moim plecami)

-dzień dobry. Oficer Ruffs-
-dzień dobry!- oho
-z kim mam przyjemność rozmawiać?-
-Chester!-
-czy jest gdzieś Mandy?-
-... niestety nie, poszła, za niedługo wróć!- <3
-no dobrze. To może pan przekaże jej informacje. Nie może na jakiś czas sprzedawać nic w sklepie-
-a-ale, ale jak to!-
-słyszał pan?-
-tak, mówiła mi!-
-a więc, przyjadę jutro o 16.00 Dowidzenia-
-dowidzenia...- Zamknął drzwi za Oficerem.

-Mandy...- wyszłam z korytarza.
-słyszałam- odwróciłam się i poszłam dalej sprzątać.

Poczułam uścisk. Odwróciłam się i oddałam uścisk.

-nie martw się!- wzdychnełam ciężko.

-Chester... Ale jak ja im udowodnię że to nie ja?-
-...nie mam pojęcia...a-al-ale coś wymyślimy! Przysięgam że ci pomogę!- wiedziałam że mogę na niego liczyć zawszę, ale... nie wiem jak im udowodnię że nic nie zrobiłam.

Usłyszałam pukanie do drzwi.

-czyżby Ruffs powrócił?-
-nie wiem!- Chester podszedł w stronę drzwi.

Otworzył i zobaczyliśmy.

-*bełkoty*-
-słucham?- zapytałam Pana.P
-dzień dobry. Jestem Gale, a to P-
-dzień dobry. Mandy. A to Chester-
-dzień dobry!-
-tak... Przyśliśmy bo podobno pani okradła hotel P-
-tak słyszałam ale... Nie zrobiłam tego. Byłam cały czas w domu-
-*bełkoty*-
-Chce tylko wiedzieć czy przyjdzie jutro Pani do hotelu?-
-tak... Tylko adresu nie znam-
-proszę- podał mi karteczkę z adresem i numerem telefonu.
-tak, do jutra. Dowidzenia-
-dowidzenia-
-*bełkoty*-

Chester zamknął drzwi za gościami.

-napewno chcesz tam iść sama?!-
-a czy ktoś powiedział że sama? Jeśli oczywiście chcesz-
-NO JASNE!- przytulił mnie.

Gdy już mnie puścił, poszłam w stronę pokoju.

Posprzątałam łazienkę, pokój i magazyn. Gdy spojrzałam na zegar była już 20.12 (szybko)

______________________________________
😘 Witajcie kwiatuszki 😘
340słów!
No ogólnie to się uczę na sprawdzan. Ale mi się odechciało bo to z połowy książki na jutro 💀. Nie chcę mi się. 👁️👄👁️ Dam znać.

Miłej nocy/dnia IDŹ SPAĆ JUTRO DO SZKOŁY (chyba)

💋💋💋