rozdział 21

187 7 15
                                    

-kto to?- wyszeptałam.
-ktoś kto mnie nie lubi- wyszeptał prawie tak że ledwo go słyszałam.
-a może kto dokładniej?-
-cicho- wyszeptał.

No to fajnie.

Ukrywam się z moim chłopakiem w krzakach i nawet nie wiem przed kim!

Gdy hałas był coraz mniejszy, Chester mnie puścił. Po chwili w ogóle nie słyszałam. Wstałam z ziemi, to samo zrobił Chester.

-mogę wiedzieć kto to był?-
-moja stara znajoma!-
-i przed nią się ukrywamy!-
-nie do końca...-
-to przed kim!?-
-pr- po co ja mam ci to mówić!? Wracaj do domu Mandy!-
-chcę ci pomóc!-
-nie potrzebuje! Wracaj!-
-nie-
-Mandy! Ja naprawdę sobie poradzę!-
-nie wydaje mi się-

Założyłam ręce na piersiach.

-Mandy...uh...- wzdychnął
-martwię się o ciebie-
-niby czemu?!-
-bo poszedłeś sam do lasu!-
-kto powiedział że sam?!- obok niego wyszedł Chester2.
-o..hej..-próbowałam powiedzieć tak aby nie brzmiało wrednie.
-CZEŚĆ!-
-więc widzisz. Nie jestem sam. Wracaj do domu!-
-a czy mogę chociaż wiedzieć kto jest twoją starą znajomą?-
-zazdrosna!- powiedział Chester2 który po prostu sobie poszedł.
-nie jeste- UGH!- zaśmiał się Chester.

-chyba jednak!- usłyszałam głos z głębsze strony lasu.

W oddali zobaczyłam kobietę, na oko 28-30 lat. W ręce trzymała jojo.
-Charlie!- krzyknął Chester
-witaj! Hej! Jestem Charlie. Znajoma Chester'a-
-hej. Mandy-

______________________________________
😘 Witajcie kwiatuszki 😘
250 słów!
Co tam u was? Ja mam dość ;-;
KOCHAM CHARLIE. MOJA STARA ULU. POSTACI. Teraz to Piper :)
A wasza? Napisz w komentarzu. BĘDĘ CZYTAĆ I PISAĆ KTÓRĄ MAM RANGĘ! (Mam kilka 20 i jedną 27)

Miłej nocy/dnia 💋


Mandy X Chester Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz