8.

2.4K 291 1
                                    


- Monico, co się stało, że się spóźniłaś? - pan Rowan założył na swój nos okulary, które poprawiały mu widoczność.

- Zaspałam - odpowiedziałam, jakby odpowiedź była oczywista, skierowałem się w stronę ławek.

Anonim: mówiłem, abyś wcześniej wstała

Me: nie interesuj się

Anonim: stajesz się wredna

Me: jejku, przepraszam

Anonim: nic się nie stało przecież

Me: po prostu pierwszy raz piszę z nieznaną mi osobą

Anonim: bądź sobą ;-)

Me: ty też ;-)

Anonim: ja nim jestem od początku

Anonim: chcę, abyś  polubiła mnie za to jaki jestem

Me: już cię odrobinę lubię, anonimie

**********

mogę już z czystym sumieniem powiedzieć, że akcja wprowadza się w życie, coś się wreszcie dzieje

dziękuję za 100 wyświetleń, dlatego dodaje dodatkowy rozdział x

marta

First friend ✉ | m.c ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz