Skype Girl ff. Shawn Mendes

Prolog

Pewnego chłodnego wieczoru, ja Rose Smith postanowiłam poszukać nowej znajomości, przez którą nie będę cierpieć.Moja przyjaciółka, z którą byłam mocno związana, poleciała do Francji, ale nie tym mnie zraniła. Powiedziała mi wtedy, kiedy była już w miejscu docelowym- w Paryżu. Pamiętam to jak by to było wczoraj a minął rok. Głupie 365 dni, które sprawiły, że stałam się słaba emocjonalnie. Opowiadałam Wam o moim byłym chłopaku? On też mnie zostawił. No wow. Było to zaraz po wyjeździe Lil (moja przyjaciółka,yh dawna przyjaciółka). Zerwał ze mną przez cholernego SMS-a. Wiecie jak to boli?To byłmój najgorszy miesiąc w życiu. Teraz postanowiłam jedno. Zawierać znajomości tylko przez skype'a. Nie będę płakać, jak ktoś powie "To koniec", albo po prostu nie będzie mi odpisywać. Nie lubię stałych związków. Nie chodzi tutaj nawet o miłość,ale o przyjaźń. Za bardzo cierpiałam, żeby teraz zaczynać od nowa. Pomińmy moją smutną historie. Tak, więc zalogowałam się na tablecie pisałam z nowo poznanym chłopakiem, do czasu kiedy nie nadeszła pierwsza kłótnia "pisana". Wywaliłam go ze znajomych. Tak zazwyczaj kończyłam znajomości. Zmieniło się to kiedy miesiąc temu poprosił o dołączenie do moich kontaktów nijaki "Harry Long". Bez wahania zaakceptowałam go i zaczęliśmy rozmowę, a raczej rozmowy. Pisaliśmy codziennie, do dzisiaj.

Jak Wam podobał się krótki wstęp do mojej nowej książki? Jest to ff o Shawnie Mendesie. Mam nadzieję, że spodoba się chociaż komuś i będę miała czytelników. Rozdziały będą się pojawiać różnie, ponieważ piszę aktualnie ff o Luke'u z 5sos.

Pozdrawiam

xx