Rosie- Nie mam zamiaru słuchać tego, co masz mi do powiedzenia, zresztą ostatnio się pokłóciliśmy, pamiętasz?- na moje słowa uniósł jedną brew do góry, jakby zapomniał o wczorajszym incydencie
Matthew- Pamiętam, ale na pewno nie chcesz mnie wysłuchać? A jak powiem, że w tę sprawę jej związany ktoś kogo bardzo ko...- próbował mnie namówić, pewnie wspominając o Shawnie
Rosie- Nie chcę, Lilly idziemy?- postanowiłam go olać
Lilly- Tak, chodź- przyjaciółka przytaknęła i razem wróciłyśmy do jej domu*
Nie wiedziałam co mam że sobą zrobić. Z jednej strony chciałam wiedzieć co ten dupek chce ode mnie a z drugiej chciałam go spławić. W mojej głowie wciąż jest Shawn. A najbardziej boli mnie myśl, że może być z inną. Wtedy bym się załamała, bardzo załamała. Przyjaciółka kilkukrotnie próbowała mnie pocieszyć, zabrać na zakupy albo namówić do rozmowy z moim byłym. Oh, jak to brzmi. Ale prawda jest taka, że muszę wszystko zakończyć, to znaczy, że muszę porozmawiać z Shawnem, ale tym razem szczerze, muszę znaleść Matthew i mu wygarnąć oraz pogadać z mamą. Trochę tego, jest. Te dni, będą wstępem do nowego rozdziału w moim życiu.*
Wieczorem, czytałam SMS-y od Shawna, eh. Chyba nie odpuści?Od Shawn
Tęsknię, słoneczkoOd Shawn
Tak, będę Cię tak nazywałOd Shawn
Proszę, zacznijmy od nowąOd Shawn
Zabolało mnie to, że nic do mnie nie czujesz, ale nie potrafię się na Ciebie gniewaćOd Shawn
Żyjesz?Od Shawn
Masz innego?Od Shawn
Ja wolę skończyć sam niż z innąOd Shawn
Kocham tylko CiebieOd Shawn
Wybaczasz mi kiedyś?To była tylko część z tego co mi wysłał. Jemu zależy, ale jeżeli szybko z nim nie porozmawiam, może się stać inaczej...
Dum dum dum
Za chwilę następny rozdział
Pozdrawiam
xx
CZYTASZ
Skype Girl ff. Shawn Mendes
FanfictionRosie. Siedemnastolatka z wielkim poczuciem humoru! Pewnego zimowego dnia życie Rose zmienia się o 180 stopni. Na chacie piszę z nowo dodanym chłopakiem. Dziewczyna lubi zdobywać różne znajomości, ale nigdy nie wiąże się z nimi na długo. Zazwyczaj t...