25.

3.2K 191 3
                                    

Restauracja wygladała podobnie jak ta, do ktorej zabrali nas chłopcy. Elegancki wystrój i te sprawy. Zobaczyłam, że Harry idzie do jakiegoś faceta pewnie w sprawie tych oświadczyn. Starałam się nie wypaplać się przy Elis i na szczęście mi to wyszło. Z Dylanem weszliśmy za rękę do dużej sali i skierowaliśmy się do dużego stolika w rogu sali.
- Grzeczni byc. - powiedziała tylko pani North i usiadła przy stole co potem uczynił kazdy z nas.
Kolacja mijała spokojnie i nadszedł moment na "tańce". Leciały wolne kawałki więc cały czas byłam z Dylanem na parkiecie. Po jakimś czasie zobaczyłam tego samego faceta, z którym rozmawiał Harry. Rozstawial nas na bok, żeby Elis została z Harrym na srodku. Dziewczyna była w niego wtulona więc nie widziała sytuacji.
Rano Harry poprosił mnie, żebym na chwile chwyciła ją za reke, żeby się obróciła. To uczyniłam. Chwyciłam tęke przyjaciółki, a ta odwróciła się tyłem do Harrego i spojrzała na mnie. Po chwili obróciła się i przed nią klęczał Harry z pięknym pierścionkiem w pudełeczku. Wzięłam Dylana za rękę i mocno ścisnęłam, nie chciałam się poryczeć, ale i tak to zrobiłam.
- H,Harry? - spytała i przycisnęła ręce do ust.
- Elis Gillies, czy uczyniłabyś mi ten zaszczyt i została moją zoną?
- T,tak! Oczywiście, że tak! - powiedziała przez łzy i przytuliła rownież płaczącego Harrego. Po chwili odsunęli się od siebie i Harry wziął delikatną dłoń dziewczyny i wsunął na jej palec pierścionek. Wszyscy zaczęli klaskać, dziewczyny płakały, a chłopcy klepali Harrego po plecach.
Przytuliłam mocno Dylana, a ten odwzajemnił uścisk i kiwnął głową do North, że wychodzimy. Wzięłam kurtkę i torebkę z krzesła i skierowaliśmy się piechotą do hotelu. W ciszy doszliśmy do pokoju.
- Zamknij oczy. - powiedział Dylan przed drzwiami. Otworzył je i wprowadził mnie do środka. - Możesz otworzyć. - moim oczom ukazał się nasz pokój, ale jaki. Wszędzie stały świeczki, ktore rozsyłały po pokoju truskawkowy zapach. Na srodku sypialni leżał duży biały koc i poduszki, a na wszystkim czarna matowa kołdra. Spojrzałam na Dylana, a ten uśmiechnął się zadziornie i przygwoździł do ściany.
- Kocham cię Selena. - powiedział i wpil się w moje usta. Całował delikatnie i z miłością. Zsunął się na szyję, a ja odchyliłam głowę, żeby dac mu do niej dostęp. Chwycił teraz moje włosy i spowodował, żebym spojrzała mu w oczy. Znów przywarł do mnie ustami po czym chwycił mnie za pośladki do góry, żebym obwiązala go nogami w pasie, tak też zrobiłam. Dylan nie przerywając pocałunków przeniósł mnie na uszykowane miejsce i delikatnie położył. Zdjął koszulę, a mi sukienkę i pocałował mnie w szyję, zaczął zjeżdżać niżej i niżej. Jednym ruchem ściągnął ze mnie bieliznę i rzucił ją w kąt pokoju. Chwile napajał oczy widokiem, oczy ktore były już prawie całe czarne i zdjął swoje spodnie z bokserkami. Zaczął bawić się moimi piersiami i nadgryzł sutki, ktore zdążyły stwardnieć, zaczął się przenosić na mój brzuch i podbrzusze po czym wsunął we mnie dwa palce na co jęknełam cicho. Poruszał nimi szybko, ale delikatnie. Dołożył trzeci palec przez, który dosłownie już odpływałam. Byłam na granicy dojścia, ale ten wyjął palce i wyjął spod kołdry prezerwatywę, którą naciągnął na swojego przyjaciela. Popatrzył mi jeszcze raz w oczy. Pocałował mnie czule po czym powoli i gładko się we mnie wsunął. Jeknelam głośno pomimo jego delikatności i zaczęłam się pod nim wić. Nasze oddechy połączyły się w jedno. Dylan poruszał się coraz szybciej.
- Selenaa.
- Dyylan. - jeczelismy co chwile.
- Mocniej. - szepnelam na co ten wbił się we mnie całą długością. Krzyknęłam.
- Mocniej! - jeknelam i cały stosunek stał się tak mocny i szybki, że prawie tam umarłam. Obydwoje jeczelismy aż w końcu mnie zalało ciepło ze strony chłopaka. Opadł na mnie cieżko dyszac.
- Kocham cię skarbie. - szepnął i schował mnie pod kołdrą.
- Nigdy cię nie zostawię. - powiedział jeszcze, a ja sie w niego wtuliłam i zasnęłam.
*****
Dzis sie rozkrecilam ah.
Juz jest 101 gwiazdek!!!!!! Szalejecie, ale cały czas jest mało koementadzy. Oczekuje dużo pod tym rozdzialikiem.

Bad GirlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz