41.

2.5K 142 11
                                    

3 KOMENTARZE = NASTĘPNY ROZDZIAŁ
Olbrzymi biały dom z elementami czarnej, matowej cegły. Biała kostka ułożona pomiędzy zielonymi krzaczkami. Duży basen wystający zza tyłu domu otoczony niskimi palmami.
Duże okna i olbrzymie drzwi z jasnego drewna. Spory biały hall z małą szarą kanapą, dywanem, wieszakiem i dużym obrazem ukazującym totalną abstrakcję na jednej ze ścian. Po prawej ogromny salon. Czarne, duże kanapy, szklany stolik stojący na dywaniku, wielki telewizor, szafki z płytami CD i DVD, mały, nowoczesny kominek w rogu i duże okno dające widok na ogród z przodu domu.
Po lewej kuchnia. Nowoczesna, biała kuchnia z czarnymi elementami. Cztery stołeczki przy wyspie kuchennej, owoce na blacie.
Przed nami duże, szklane schody, a pod nimi stół jadalniany z dziesięcioma krzesłami i spory bar, w którym stało tysiące butelek z najróżniejszymi alkoholami.
U góry dużo drzwi. Pierwsze zaraz przed schodami ukazywały pokój z bilardem i stołem do gier. W rogu był spory wysunięty, cały przeszklony pokój z rzeczami do fitnessu.
Następne drzwi ukazywały małą sypialnie gościnną. Szara rozkładana kanapa, duże okno z widokiem na ocean, półeczki, mała szafa i szary puchaty dywan.
Zaraz obok większa już sypialnia z wielkim łóżkiem, ogromnym przykrytym czarną matową kołdrą. Duża szafa wbita w ścianę, telewizor, półki i ogromne biurko.
Następnie łazienka. Najwieksza ze wszystkich. Duża wanna na środku ogromnego szarego pomieszczenia. W rogu prysznic, kamienna umywalka i duże lustro. Mała toaletka z boku, toaleta i mała szafka.
Za następnymi drzwiami trzecia sypialnia. Szare ściany, duże białe lozko, lampki na równie ogromnej szafie, biurko i mały tarasik.
Czwarte drzwi ukazywały bordową sypialnię z czarnymi świecącymi meblami.
Piąte - granatowa sypialnia z białymi meblami i rownież małym tarasikiem.
Za szóstymi drzwiami była mniejsza łazienka.
Za ósmymi... schody. Szklane schody.
Prowadzące na taras na dachu.
Dach z basenem, grillem, głośnikami i małą sceną.
Niesamowity widok na ocean.

Taras na dole to drewniany podwyższany podest z drewnianym stołem i białym parasolem. Drugi grill i ścieżka do oceanu i basenu. Faktycznie schody schodziły z góry, a na dole znajduje się furtka dająca kompletne dojście do plaży.

                             ***
- Biorę szarą! - piszczę.
- Ja granatową! - Chris.
- Bordowa! - Dylan.
- Biała! - Harry. O dziwo nie było problemu z doborem sypialni.

Od razu zagospodarowałam nową sypialnie zdjęciami, a szafę ubraniami.
W łazience na toaletce poukładałam kosmetyki. Przy umywalce stały już kosmetyki chłopaków, ile ich jest!
Spojrzałam po kolei do Chrisa i Dylana. Są zachwyceni.
Zatrzymałam się przed drzwiami Harrego, gdyż usłyszałam zapierająca dech w piersiach muzykę.
Delikatnie chrypliwy głos, dźwięki gitary... o kurwa. Weszłam nagle do pokoju, a Harry natychmiastowo przestał grać.
- Nie powiedziałam, żebyś kończył. Zagraj mi "Stressed Out". - mówię, a chłopak zaczyna grać. Teraz i śpiewa, ja dołączam i wychodzi z tego piękny dwugłos.
- Selena, nie mowilas że umiesz śpiewać! - patrzy na mnie chłopak, a ja uśmiecham się zadziornie.
- Ty tez nie! - piszczę, a chłopak przenosi swoje dłonie na moje biodra i przygwożdża do łóżka.
- Wiesz, że nie odpowiedziałaś mi na zasadnicze pytanie Selenka. - zaczyna sunąć ustami po mojej szyi. Wzdycham cicho na co uśmiecha się tryumfalnie, ale po chwili uśmiech znika i Harry przenosi usta na moją szczękę.
- Jjakie pytttanie? - mówię z trudem, gdy ciepłe wargi liżą moj dekolt.
- Selena. Spójrz na mnie. - mówi. - Kocham cię. - znow to mowi. Ja nie wytrzymuje.
- Harry...
- Selena daj mi szanse. Kurwa daj mi to szczęście i bądź ze mna. - szepcze, a ja zadaje sobie samej tysiące pytan.

Czy naprawde tego chce?
Czy zdołam pokochać Harrego jako kogoś więcej?
Czy mnie nie zostawi?

- Harry...
- Dam ci czas, ale kurczę nie wytrzymuje bez ciebie...
- Harry!
- Proszę, daj mi tą szanse.
- Daj mi dojść do głosu idioto! - piszczę i uśmiecham się szeroko. - Dam ci szanse.
- Wiedziałem, nie chciałem. Pospieszyłem się... kurwa jasna bladzizna co?!
- Bądźmy razem Harry.
- O kurwa kocham cię. - uśmiecha się i przez śmiech całuje moje usta, a ja oddaje pocałunki.

Chyba dobrze zrobiłam.

Bad GirlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz