Po 15 minutach doszłyśmy pod dom? ,raczej wille Stylesa.
-hej,wchodźcie.powiedział Harry który nagle pojawił się w drzwiach.Przeszłyśmy do środka gdzie było już pełno wstawionych osób,Ashley chwyciła mnie za rękę i pociągła do kuchni.
-coś do picia ?spytał Brunet
-whisky z lodem dwa razy. powiedziała Ashley jakby to była najbardziej oczywista rzecz na świecie.
Kiedy to usłyszałam moje oczy powiększyły się dwudziestokrotnie.
-ja nie pije .powiedziałam szybko
-jeden drinki ci nie zaszkodzi.powiedział Harry podając mi szklankę z alkoholem.
-tylko jeden.powiedziałam stanowczo odbierając szklankę.
* * *
I stało się coś czego obawiałam się najbardziej....z tego jednego drinka zrobiły się dwa a z dwóch cztery.Obecnie siedziałam z Harrym na górze w gościnnym pokoju.
-wszystko w porządku?spytał z troską lekko się nachylając.
-w jak najlepszym.powiedziałam i głupkowato się uśmiechnęłam.
Nagle na szafce obok łóżka na którym siedziałam zobaczyłam rysunki.Niepewnie wstałam żeby przypadkiem sobie czegoś nie zrobić i podeszłam do szafki z której wzięłam rysunki.
-rysujesz?......powiedziałam przeglądając pracę.-niezłe.dodałam kiedy skończyłam ale jeden szczególnie przykuł moją uwagę:
-wow.powiedziałam prawie niesłyszalnie.
Kiedy się odwróciłam chłopak stał dalej w tym samym miejscu z rękami w kieszeniach.
-nie wiedziałam że masz taki talent.kontynuowałam.
Chłopak tylko westchnął i usiadł na łóżku,po czym ja uczyniłam to samo wcześniej odkładając rysunki na dawne miejsce,zostawiłam tylko to z moją podobizną i usiadłam obok Harrego.
-czemu akurat mnie narysowałeś?spytałam przez ciekawość która nie dawała mi spokoju.
-ćwiczyłem i wybierałem losowe zdjęcia ,a to że narysowałem akurat ciebie to czysty przypadek.
-przypadek..powiedziałam schylając się po zeszyt leżący pod łóżkiem a tam co?
Moje portrety
CZYTASZ
brother or boyfriend?/Luke Hemmings
Fiksi PenggemarRosalie 18-letnia pełna życia i energia dziewczyna.Mieszka tylko z ojcem.Dlaczego?Bo jakiś idiota zabił jej matkę.Chodziło o długi o który Rose nie miała bladego pojecia.Do dziś żyła przekonanie że jej matka została potrącona .Ale wszystko się zmien...