Przeczytaj notkę pod rozdziałem:)
miłego czytania :>
-Jack?spytałam patrząc zdziwiona na chłopaka
-ciebie też miło widzieć.powiedział z wielkim uśmiechem.
-co tutaj robisz?spytałam odwracając się do chłopaka przodem
-Jack mnie ciągnął bo miała być Vicky. powiedział przewracając oczami.-a ja musiałem dotrzymać mu towarzystwa,choć teraz tego nie żałuje.
-okeej,sorki ale dziewczyny na mnie czekają.powiedziałam pokazując na przyjaciółki a brunet posmutniał.
okej,zrobiło mi się go trochę szkoda,tylko troszeczkę.
-Jack musimy się zwijać.powiedział Jack kiedy był blisko nas
-cześć ,Jack jestem.powiedział chłopak podając mi rękę która uścisnęłam(?)whatever XD
-hej,my się już poznaliśmy ale skoro tak,Rosie.powiedziałam z uśmiechem
-Dobra Jack nie męcz biednej dziewczyny i choć już,to pa Rose.
-do zobaczenia księżniczko.powiedział brunet puścił mi oczko i już ich nie było.
-A kto to był ?usłyszałam głos przyjaciółki gdy tylko weszłam do wody.
-koledzy.powiedziałam podchodząc bliżej.
-uważaj bo ci uwierzę,a tak swoją drogą to całkiem przystojni.
-cokolwiek.powiedziałam i płynęłam przed siebie.
****
w domu byłam koło 17.
Byłam sama więc było mi to na rękę. Poszłam do pokoju po drodze zabierając jeszcze jakieś picie i jedzenie.
Wszystko odłożyłam na łóżko ,włączyłam laptopa i poszłam się przebrać.
Z szafy zabrała czystą bieliznę i piżamę:
![]()
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego. Wzięłam jeszcze szybki prysznic i wróciłam odświeżona i przebrana do pokoju.
Tradycyjnie włączyłam "Pretty Little Lies"
Obecnie jestem na 10 odcinku 3 sezonu.Kiedy tak oglądałam usłyszałam pukanie do drzwi,zastopowałam film i powiedziała ciche proszę.
-śpisz?spytał blondyn
-nie,a co chcesz?spytałam przymykając laptopa.
-czemu twierdzisz ze coś chce?spytał zamykając drzwi od mojego pokoju.
-bo po co byś miał przychodzić do mojego pokoju bez powodu.
-wiesz mam wiele powodów.poruszył znacząco brwiami
-ok zajęta jestem możesz się sprężyć?powiedziałam dość spokojnie jak na siebie.
-chciałem się spytać czy nie masz ochoty oglądnąć jakiegoś filmu razem?
-dzięki ale już oglądam,także tam są drzwi ,miło było a teraz nara.
-w takim razie zostanę i chętnie z tobą pooglądam powiedział legając obok mnie na łóżku
-okeeeej.
-a więc co oglądamy?spytał podpierając się na łokciach
-Pretty little lies. powiedziałam i puściłam odcinek od nowa żeby nie było.
***
Kiedy oglądaliśmy chyba 5 odcinek ,poczułam ze chłopak całuje mnie po szyji.
-Lu..Luke co ty robisz?spytałam z lekkim przerażeniem
-cii. przyłożył mi palec do ust i kontynuował poprzednią czynność.
-Boże Luke przestań .wrzasnęłam próbując się mu wyrwać ale to nic nie dało bo chłopak był o wiele silniejszy.
-Rosalie ja dłużnej tak nie mogę..jesteś taka seksowna.powiedział i zaczął podnosić moją koszulkę.
Nie no tego już za wiele,odepchnęłam go od siebie i uderzyłam.
-wyjdź z mojego pokoju,w tej chwili. krzyknęłam a po chwili poczułam ciecz spływającą po moich policzkach.
-jeszcze będziesz mnie o to błagała.powiedział i wyszedł z mojego pokoju.
**************************************************
Suprise!It's me :)
Wiem że rozdział nie jest zadowalający ale zawsze coś.
Stwierdziłam po prawi 40 wiadomościach prywatnych i komentarzach ze możne jednak kontynuować tą książkę :).Także ci którzy tak bardzo wierzyli że jednak będę kontynuować to książkę to...wasze błagania zostały wysłuchane.
Co do następnego rozdziału nie wiem kiedy będzie możne jeszcze w tym tygodniu ale nic nie obiecuje :)
No to tyle do następnego miśki :3
Rozdział dedykowany @sosiaki,wiem że byłaś smutna jak się dowiedziałaś ze mogę tą książkę usunąć ,także teraz możesz być spokojna bo postanowiłam ją kontynuować :)
Edit:dla jasności w ff jest dwóch chłopaków o imieniu Jack:
Jack Gilinsky i Jack Johnson
![]()
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

CZYTASZ
brother or boyfriend?/Luke Hemmings
ФанфикRosalie 18-letnia pełna życia i energia dziewczyna.Mieszka tylko z ojcem.Dlaczego?Bo jakiś idiota zabił jej matkę.Chodziło o długi o który Rose nie miała bladego pojecia.Do dziś żyła przekonanie że jej matka została potrącona .Ale wszystko się zmien...