15.09.2016r.
Dziś kolejny nie zaplanowany dzień ale wpadłam na pewien pomysł. Skoro mam już swój kanał na Youtube, na którym wstawiam piosenki, to może dobrym pomysłem byłoby nagranie 50 faktów o mnie. Myślałam o nagrywaniu filmików. Może ogólnie nie zaczynać tak ostro. Może najpierw nagram filmik z przedstawieniem się, takie zapoznanie. Chwila, chwila... żeby zacząć najpierw chciałabym kupić sobie takie tło do nagrywania i na nim nagrać pierwszy filmik. Zaraz pójdę na zakupy, ale najpierw sprawdzę czy ktoś już widział nasze nagranie. Spojrzałam i...i...i nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Miałam już 2000 wyświetleń i 784 subskrypcje w tak krótkim czasie. To nie tak dużo ale minęła tylko jedna noc... po prostu wielkie WOW! Teraz mam jeszcze większą chęć nagrania tego pierwszego odcinka. Idę na zakupy ale chcę jeszcze napisać do Jorge i zapytać czy widział te wyświetlenia i subskrypcje.
Ja: Cześć Jorguś
Misiek: Znowu masz pytanie?
Ja: Trochę nie trochę tak
Misiek: Czyli masz. Osz ty mała
Ja: Nie jestem mała. Chodzi o to czy widziałeś nasz cover?
Misiek: Nie, a po co?
Ja: Spójrz
Misiek: Ok...
Ja: I...?
Misiek: ... Wow!
Ja: Zaskoczenie?
Misiek: Wielkie
Ja: Ok muszę kończyć, a ty śledź mój kanał
Misiek: Co ty kombinujesz? Ok, pa
Odłożyłam telefon i wybrałam się na zakupy, żeby kupić to tło. Zamierzałam kupić 2 zwykłe i jedno świąteczne. Jak weszłam do sklepu rozglądałam się za tym tłem i w końcu! W ostatniej alejce znalazłam idealne dla mnie i moich filmików tła. Wzięłam troszkę więcej niż zamierzałam, bo były śliczne. Wiem, że nie mam jeszcze dobrego sprzętu do nagrywania, ale pierwszy odcinek to tylko zapoznanie, a na następny kupię jakiś lepszy sprzęt. Trochę oswoiłam się z kamerą, więc tak bardzo się nie bałam. Włączyłam nagrywanie. Przedstawiłam się. Powiedziałam, że śpiewam i ogólnie interesuję się muzyką. Wytłumaczyłam dlaczego chcę nagrywać i po zmontowaniu i wrzuceniu tego filmiku co nie było takie łatwe leciały like (nie wiem jak odmienić), komentarze, wyświetlenia i subskrypcję. Na każdy komentarz odpisywałam i jednego z nich właścicielem był Jorge, ale jemu też odpisałam. Moje kilka marzeń się spełniło. Dodałam do listy jeszcze nagrywanie filmów i to też się spełniło. Moje życie jest cudowne.
YOU ARE READING
Sms-y Jortini - Inna Historia
FanficJorge i Tini poznali się przypadkowo przez internet. Zaprzyjaźnili się i bardzo do siebie zbliżyli.