N I A L L
[Victoria & James - 12 lat]
Zaniosłem brudny talerz do kuchni i wróciłem do mojego syna, który grał w coś na xboxie. Usiadłem na kanapie obok niego i utkwiłem wzrokiem w ekranie.
- To co? - zapytałem - Masz jakieś fajne dziewczyny w klasie?
Zatrzymał grę i spojrzał na mnie. Jego oczy były przymrużone.
- Serio? - podniósł brwi.
Po chwili lekko zaśmiał się pod nosem.
- Nie, tato. Nie mam żadnych fajnych dziewczyn w klasie. Wszystkie są głupie. - prychnął.
- Nie mów tak. - powiedziałem stanowczo.
- Przepraszam. - mruknął pod nosem.
- Pamiętaj, że do każdego należy mieć szacunek. Nieważne czy ktoś jest czarny, czy biały. Albo czy kocha kogoś tej samej płci. Po prostu ich szanuj. - chłopiec przytaknął i spojrzał na mnie.
- Tato...
- Tak, synku? - uśmiechnąłem się.
- A pamiętasz jak jakiś pan uderzył lekko w nasz samochód? Wtedy nazwałeś go skur... - przerwałem.
- Poza tym panem. Szanuj wszystkich poza nim.
- Dobrze. - zaśmiał się.
[Victoria & James - 16 lat]
Siedziałem w moim pokoju, gdzie próbowałem wymyślić dalszy ciąg piosenki. Przygryzłem górną część ołówka i wyjrzałem za okno. Moją uwagę przykuł czarny mustang. Nagle wysiadł z niego wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna. Jego włosy były ułożone na żel, a ubrany był w drogie ciuchy. Nagle otworzył drzwi po drugiej stronie i wtedy wysiadła jakaś brunetka. Zmarszczyłem brwi. Wtedy pomyślałem: "Ma kurtkę jak moja córka.", ale ona wcale nie miała tej samej kurtki, ona nią była. Energicznie wstałem. Oparł ją o samochód i wpił się w jej usta. Zszedłem na dół i już miałem wyjść z domu, kiedy drzwi wyjściowe otworzyły się.
- Kto to? - zapytałem od razu.
Victoria była przez chwilę zaskoczona, może nawet przestraszona. Jednak momentalnie jej twarz przybrała zły wyraz. Założyła ręce na wysokości klatki piersiowej i spojrzała na mnie spod swoich pomalowanych rzęs.
- Mój chłopak. - uśmiechnęła się chytrze.
Dobrze wiedziała, że mnie to zdenerwuje.
- Od kiedy? - podniosłem jedną brew.
- Od pół roku, tato. - przewróciła oczami.
Naprawdę? Przez pół roku się z tym kryła? Jak mogłem tego nie zauważyć? Stałem i wciąż wpatrywałem się w nią.
- Nie wiem, czy on jest dla ciebie odpowiedni.
- Słucham? - zaśmiała się - Mamo! - zawołała.
Po chwili do pomieszczenia weszła moja piękna żona.

CZYTASZ
Friend is secret. ||Niall Horan
Fanfic[SKOŃCZONE✔] Życie popularnej dziewczyny w szkole zostaje przewrócone o 180 stopni, gdy poznaje chłopaka o imieniu Niall. Okazuje się, że blondyna i Renesmee bardzo dużo łączy. Mają podobne zainteresowania, takie samo poczucie humoru i wolny czas sp...