Co dwie głowy... [OP]

188 16 2
                                    

Tytuł: Co dwie głowy...

Fandom: One Piece

Znajomość fandomu (Lawa w szczególności) raczej potrzebna do zrozumienia treści.

Ostrzeżenia: brak

Opis: Przysłowie "co dwie głowy, to niejedna" w przypadku Lawa nabiera zupełnie nowego znaczenia. Drabble (w końcu udało mi się to napisać! Równo sto słów.)

~~~~

- Co dwie głowy, to niejedna.

- Czy to jest jakiś chory żart?

Law uśmiechnął się, słysząc pytanie. Och, wręcz uwielbiał takie zabawy.

- Dlaczego zaraz „chory żart"? Powinieneś docenić moje starania – wymruczał i podrzucił kilkukrotnie przedmiotem trzymanym w dłoni.

- Przestań! Słyszałem, że jesteś jakimś sadystycznym psychopatą, ale nie sądziłem, że aż takim! - Marynarz był wściekły i przerażony jednocześnie. Spojrzenie jego oczu utkwione było w twarzy pirata. Przynajmniej na początku.

- Plotki nie są wiele warte. - Trafalgar w zamyśleniu podrapał się po brodzie wolną ręką. - Rzeczywistość jest o wiele gorsza.

Z tymi słowami, wyrzucił głowę marynarza.

~~~~

Przepraszam! Udawajcie, że mnie tu nie było. Ewentualnie możecie napisać, co myślicie o tym czymś. Miłego dnia!

One ShootyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz