*oczami Ins
-Przepraszam- moim oczom ukazał się na pierwszym planie szereg białych zębów.- Nic Ci nie jest?
-Nie, ale następnym razem uważaj jak biegniesz- burknęłam.
-Obiecuję poprawę- zaśmiał się.- Jestem Cameron, a Ty?
-Ins- odpowiedziałam.- Co się tak na mnie gapisz?
-Zastanawia mnie, co taka ładna dziewczyna robi tutaj sama.
-Lepiej wróć do swoich kolegów- wskazałam palcem na chłopaków czekających na Cama z piłką do siatkówki.
-Może zagrasz z nami?
-Nie dziękuję. Cześć- chciałam już odejść ale...
-Podasz mi swój numer? Muszę Cię jakoś przeprosić za ten incydent.- na jego twarz wkradł się ten filmowy uśmiech.
-Proszę.- spełniłam jego prośbę i odeszłam bez pożegnania.
Obejrzałam się tylko by zobaczyć czy gdzieś tam jest mój sąsiad.
Zniknęli.
Cóż, to i tak bez znaczenia.
***
18:00, kolejne wibracje telefonu.
10 nieodebranych połączeń od- Shawn
2 nowe wiadomości od- Shawn, Nieznany.
Zaraz, zaraz... Nieznany?
Szybko odblokowałam telefon, najpierw odczytałam tą od sąsiada.
Od Shawn- Ins, odbierz w końcu. Martwię się.
-kolejne kłamstwo?- pomyślałam.
Od nieznany- Hej Ins, tu Cam. O 18:30 tam na plaży?
Do nieznany- Jasne, do zobaczenia.
Zapisz jako: Cameron.
Nie wiem czy to dobry pomysł.
Chociaż...
Może dzięki niemu zapomnę o brunecie z drugiej strony ulicy?Apropo, właśnie wyszedł z domu i kieruje się... Do mnie?!
Dzwonek do drzwi. Otwieram.
-Czego chcesz?- wypalam zanim zdąży się przywitać.
-Pogadać.- był smutny, dziwne. N
a jego twarzy nie ma tego uśmiechu, który zawsze poprawiał mi humor.
-Nie mam czasu, wychodzę.- burknęłam.
-Z Camem?- skąd on wiedział?
-Nawet jeśli, to Tobie nic do tego. Lepiej wracaj, bo Viky zaraz będzie zazdrosna.-chciałam już zamknąć drzwi, ale uniemożliwiła mi to jego ręka przytrzymująca drzwi.
-To nie jest chłopak dla Ciebie.- mówił przez zaciśnięte zęby- zaufaj mi, Ins.
-Wyjdź.- trzanęłam drzwiami. Tym razem nie protestował.
Kolejny raz sprawił, że z moich oczu poleciały łzy.
Tak bardzo za nim tęsknię, ale mimo to nie mogę tego ciągnąć.Czego on ode mnie jeszcze chce, przecież ma JĄ.
_______________
Hejka!
Cameron! Yeey.
Co sądzicie o tej całej sytuacji?
Jak myślicie, jak to potoczy się dalej?
Możecie pisać odpowiedzi na pytania w kom:)Nie zapominajcie o gwiazdce:p
Dziękuję za wszystkie wyswietlenia (ponad 900!!) i gwiazdki.Do następnego
Xoxo
CZYTASZ
Ordinary |S.M
FanfictionNiewidoma dziewczyna przeprowadza się do nowego miasta, gdzie jej życie diametralnie się zmienia. *Poznajcie Ins, nastolatkę, która próbuje żyć normalnie mimo braku wzroku. Jak to zwykle w życiu bywa, są wzloty i upadki, szczęście i łzy. W P...