34

541 33 2
                                    

*oczami Ins

-Przepraszam- moim oczom ukazał się na pierwszym planie szereg białych zębów.- Nic Ci nie jest?

-Nie, ale następnym razem uważaj jak biegniesz- burknęłam.

-Obiecuję poprawę- zaśmiał się.- Jestem Cameron, a Ty?

-Ins- odpowiedziałam.- Co się tak na mnie gapisz?

-Zastanawia mnie, co taka ładna dziewczyna robi tutaj sama.

-Lepiej wróć do swoich kolegów- wskazałam palcem na chłopaków czekających na Cama z piłką do siatkówki.

-Może zagrasz z nami?

-Nie dziękuję. Cześć- chciałam już odejść ale...

-Podasz mi swój numer? Muszę Cię jakoś przeprosić za ten incydent.- na jego twarz wkradł się ten filmowy uśmiech.

-Proszę.- spełniłam jego prośbę i odeszłam bez pożegnania.

Obejrzałam się tylko by zobaczyć czy gdzieś tam jest mój sąsiad.

Zniknęli.

Cóż, to i tak bez znaczenia.

***

18:00, kolejne wibracje telefonu.

10 nieodebranych połączeń od- Shawn

2 nowe wiadomości od- Shawn, Nieznany.

Zaraz, zaraz... Nieznany?

Szybko odblokowałam telefon, najpierw odczytałam tą od sąsiada.

Od Shawn- Ins, odbierz w końcu. Martwię się.

-kolejne kłamstwo?- pomyślałam.

Od nieznany- Hej Ins, tu Cam. O 18:30 tam na plaży?

Do nieznany- Jasne, do zobaczenia.

Zapisz jako: Cameron.

Nie wiem czy to dobry pomysł.
Chociaż...
Może dzięki niemu zapomnę o brunecie z drugiej strony ulicy?

Apropo, właśnie wyszedł z domu i kieruje się... Do mnie?!

Dzwonek do drzwi. Otwieram.

-Czego chcesz?- wypalam zanim zdąży się przywitać.

-Pogadać.- był smutny, dziwne. N

a jego twarzy nie ma tego uśmiechu, który zawsze poprawiał mi humor.

-Nie mam czasu, wychodzę.- burknęłam.

-Z Camem?- skąd on wiedział?

-Nawet jeśli, to Tobie nic do tego. Lepiej wracaj, bo Viky zaraz będzie zazdrosna.-chciałam już zamknąć drzwi, ale uniemożliwiła mi to jego ręka przytrzymująca drzwi.

-To nie jest chłopak dla Ciebie.- mówił przez zaciśnięte zęby- zaufaj mi, Ins.

-Wyjdź.- trzanęłam drzwiami. Tym razem nie protestował.

Kolejny raz sprawił, że z moich oczu poleciały łzy.
Tak bardzo za nim tęsknię, ale mimo to nie mogę tego ciągnąć.

Czego on ode mnie jeszcze chce, przecież ma .


_______________
Hejka!
Cameron! Yeey.
Co sądzicie o tej całej sytuacji?
Jak myślicie, jak to potoczy się dalej?
Możecie pisać odpowiedzi na pytania w kom:)

Nie zapominajcie o gwiazdce:p
Dziękuję za wszystkie wyswietlenia (ponad 900!!) i gwiazdki.

Do następnego
Xoxo

Ordinary |S.MOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz