IWO
Klaudia nie przestawała wymachiwać rękoma, nawet gdy już usiedliśmy w kawiarni. Non stop ględziła o raku płuc i innych badziewnych skutkach palenia. Ale ja przecież doskonale wiem co robię. Nie musi się o mnie martwić.
- Od dwóch papierosów nie umrę - zapewniłem ją.
Ona tylko westchnąła i pomieszała swoje capuchino. Chyba już nie miała sił mi tłumaczyć jak bardzo mi to szkodzi.
Nastąpiła chwila ciszy. Po kilku łykach mojej pysznej gorącej czekolady, oboje byliśmy już rozluźnieni.
- Co tam robiłeś z Kordianem? - spytała już o wiele spokojniej.
- Nic - wzruszyłem ramionami.
Nie wystarczy jej, że po prostu paliliśmy? Nie, nie wystarczy. Wpatrywała się we mnie tym ciekawskim wzrokiem.
- Rozmawialiśmy o Flo - odparłem.
Klaudia odstawiła kubek na stolik, postukała o niego palcami i zastanowiła się. Potem znów go uniosła do góry, żeby się napić.
- Ostatnio dość często o nim słyszę. Florian to, Florian tamto... - dłonią wskazała najpierw na prawą, potem na lewą stronę, aby dokładniej mi to zobrazować.
Tak, miała rację. Odkąd mamy ten wspólny wolontariat w bibliotece, on stał się najważniejszą osobą, o której mógłbym mówić. Ehh...
- Zakochałeś się w nim, czy co ? - zaśmiała się, oblizując łyżeczkę.
Zrobiłem przerażoną minę. Ona tylko żartowała, wiem to. Ale ja brałem to pytanie na poważnie. Klaudia to zauważyła.
- Zakochałeś ? - powtórzyła.
Skupiła całą swoją uwagę na mnie. Była zaskoczona, że może jednak mógłbym. Ta, ja też byłem tym zaskoczony.
- On we mnie - odpowiedziałem, nie patrząc w jej oczy.
Twierdziłem, że słusznie jest jej zaufać. W końcu się przyjaźniliśmy. Powinna wiedzieć o mnie takie rzeczy.
Ale najwidoczniej ciężko jej było przyswoić sobie tą informację. Myślała, myślała...
- No... - zaczęła - mogłam się spodziewać, że ty... Żaden chłopak, ktorego znam nie wie czym się różnią koturny od szpilek. Ale Florian, gejem?
Nie dokońca wiedziałem co dziewczyna sądzi na temat homoseksualizmu, ale najwidoczniej nie była tym zniesmaczona. Jakoś specjalnie zadowolona też nie była.
- Nie wiem kim jest - powiedziałem. - Widziałem go z dziewczyną.
Klaudia najwidoczniej nie orientowała się już w sytuacji.
- Ale on jest gejem! - prawie, że krzyknęła.
Przytaknąłem jej. Sam też nie umiałem tego wytłumaczyć.
- Ale on ci się podoba, tak? - spytała.
Ja wzruszyłem ramionami w odpowiedzi.

CZYTASZ
Kubek czekolady
Teen FictionDwóch różnych chłopaków. Dwie różne historie. A co ich łączy? Kubek czekolady. ©kamseok & maddie_maggy 2017