Candy Pop x Reader +

2.7K 121 24
                                    

Heloł! Otom ja, a że Ola zoriętowała się, że nie ma telefonu to od razu odpowiadam na pytania:

Heloł! Otom ja, a że Ola zoriętowała się, że nie ma telefonu to od razu odpowiadam na pytania:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Z tego co wytłumaczyła mi Zwiewkowa jest na dole...

Z tego co wytłumaczyła mi Zwiewkowa jest na dole

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Heh... No chodź (͡° ͜ʖ ͡°)(͡° ͜ʖ ͡°)(͡° ͜ʖ ͡°)

 No chodź (͡° ͜ʖ ͡°)(͡° ͜ʖ ͡°)(͡° ͜ʖ ͡°)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(Zobacz poprzednią odpowiedź)

No więc... Tak i nie. Tak , bo gwałciciele są na całym świecie... Uczyłem ich, heh... A nie, bo ich nie znam. No kuźwa nie pytam o imię podczas... No... (͡° ͜ʖ ͡°)...

Oli i Kingi(っ˘̩╭╮˘̩)っ (na razie...)

Hm

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Hm... Bym musiał się nad tym poważnie zastanowić...

Papier

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Papier...

*Zebraliśmy się tutaj dziś, aby połączyć Węzłem Małżeńskim 00kindziulka00 oraz xxx_KavaiiPotato_xxx, dziś przyrzekną sobie miłość, wierność oraz uczciwość małżeńską. Czy ty Kingo ślubujesz Natalii miłość, wierność i uczciwość małżeńską póki śmierć Was nie rozłączy... Bądź chęć ((͡° ͜ʖ ͡°)) Offendera?*

•Tak.•

*Czy ty Natalio ślubujesz Kindze miłość, wierność i uczciwość małżeńską, aż śmierć Was nie rozłączy... Bądź Offender?*

-Tak.

*Ja jako autorka udzielająca ceremonii ogłaszam Was... Y... Żoną i żoną, dziękuje dobranoc*

Zdejmuje z siebie białą szatę i rzucam w kąt, a nowożeńcy poszli na górę.

*Dobra, Czytelniku losuj, bo ja już mam dosyć.*

Otworzyłaś wylosowaną karteczkę i przeczytałaś:

Candy Pop

Na głos. Candy odwrócił głowę w twoją stronę, aż mu dzwoneczki zadzwoniły. Zaczęłaś podchodzić do szafy, a wylosowany za tobą, dzięki czemu miał widoki.

Weszliście do szafy. Oczywiste było to, iż w szafie było ciemno i ni cholery nic nie widziałaś.

Po chwili poczułaś dłoń na policzku. Usłuszałaś pukanie i głos Kindziulki.

•No już szybciej, bo zara my!•

-Jeszcze chwilę...- odpowiedział Candy i mogłaś się założyć, że się uśmiechnął, tak wiesz.

Boziu nie...

Był coraz bliżej, czułaś jego oddech na twarzy. I... pocałowałby cię gdyby nie zniecierpliwiona Kinga. Otworzyła drzwi wypierniczyła was i sama weszła z Nath.

Zamówione przez Koszmar1.

Siɛdɛm kʊrռa Miռʊt W Niɛbiɛ || CrɛɛpʏpastaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz