YES, SIR!
LARRY
Paring: Harry Styles X Louis Tomlinson
Okładka: Marlena1999 ❤
Opis:
- Baczność, Styles! - warknął niebieskooki.
- Pewna część ciała już mi stoi na baczność, sir! - odparł chłopak, a na jego twarzy wymalował się szeroki uśmiech zadowolenia.
- Pieprz się, Styles. - dodał, lekko się czerwieniąc.
Spojrzał na odsłonięty tors wyższego od siebie chłopaka. Harry jak zwykle ,,nie zdążył'' założyć na siebie koszulki, co było już chyba normą. Powinien się do tego przyzwyczaić, prawda?
- Tak jest, poruczniku! - posłusznie odpowiedział i znacznie przybliżył się do niebieskookiego.
- C-co ty wyprawiasz?! - zawołał zaskoczony, cofając się o dwa kroki.
- Wykonuję rozkaz, sir! - uśmiechnął się szeroko, oblizując lubieżnie swoje usta.
⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂⁂
Harry Styles trafia do wojska na szkolenie. Jest rozpuszczonym dzieciakiem z bogatej rodziny. Nie zna wartości pieniądza, uważa, że wszystko mu się należy. Pojawia się w wojsku przez swojego ojca, który pragnie nauczyć chłopaka co to dyscyplina i szacunek. Harry traktuje pobyt w placówce jako przygodę, nie bierze tego poważnie, do czasu, gdy poznaje swojego porucznika. Przystojny, niebieskooki mężczyzna z delikatnym zarostem jest dla niego ideałem. A on zasługuje na wszystko co najlepsze, prawda? Więc dlaczego by nie mógł go posiąść? Przecież nikt mu się nie oprze.
❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣
Opowiadanie stare i zawiera sporo błędów, więc czytajcie z przymrużeniem oka ;)
CZYTASZ
Yes, sir! ~Larry ✔
Fanfiction#1 w ff || - Baczność, Styles! - warknął niebieskooki. - Pewna część ciała już mi stoi na baczność, sir! - odparł chłopak, a na jego twarzy wymalował się szeroki uśmiech zadowolenia. - Pieprz się, Styles. - dodał, lekko się czerwieniąc. Spojrzał na...
