Kim jestem ?
A może powinnam zapytać kim byłam za nim poznałam Shawn'a Mendes'a ?Oglądam zewnątrz klub gdzie brunet miał zagrać koncert , kameralny - myśle .
Czuje ciepło bijące z mojego serca , czy to radość ?
Radość to dobre określenie ?
Chłopak otwiera mi drzwi a ja wchodzę do środka . Oglądam się na siebie czy napewno idzie a on obdarowuje mnie swoim uśmiechem .
Każde jego spojrzenie sprawia , że mam ochotę wykrzyczeć światu co do niego czuje , jednak gdy udaje mi się opanować ,dziękuje w myślach , że nie zrobiłam tego .
Znajdujemy się w garderobie użyczonej dla Mendes'a .
Siadam na czerwonej kanapie na przeciwko dużego lustra które oświetla kilka żarówek .- Trochę zgłodniałam - oznajmiam gdy siada obok mnie trzymając w dłoni gitarę
- Po show pójdziemy coś zjeść - spogląda na mnie ale ja za wszelką cenę unikam jego wzroku .
Po chwili milczenia postanawiam zadać mu pytanie , które od kilku dni mnie trapi i ciekawi .
- Jak to jest występować na scenie przed tak liczną widownią ? - przeglądam swoje końcówki włosów po czym stwierdzam , że warto się wybrać do fryzjera .
Jego oczy niemal błyszczą a uśmiech nie schodzi mu z twarzy co raczej dobre symbolizuje , prawda?
- Jestem zaskoczony twoim pytaniem - Opiera się o oparcie kanapy i odgarnia włosy z mojej twarzy
- Nie potrafisz na nie odpowiedzieć? - wtedy zdobywam się na odwagę i spoglądam mu w oczy .
Oczy przepełnione radością , malinowe usta które pragną odpowiedzieć na pytanie sprawią , że i również na mojej twarzy pojawia się uśmiech.
- Więc - zaczyna - Istnieje wspaniała relacja między osobą grającą koncert a tłumem fanów , słuchaczy . Tutaj nie chodzi tylko o prace , kontakt z tymi ludźmi jest potrzeby aby wszyscy dobrze się bawili zarówno wykonawca jak i tłum . Stres oraz adrenalina czasem robi swoje - Dodaje z lekkim uśmieszkiem . - Śpiewając staram się przekazać jak najwięcej pozytywnej energii i uczuć , to bardzo ważna umiejętność - oznajmia bawiąc się kosmykiem moich włosów .
- Więc zawsze wkładasz to całe serce - Świdruje oczami po garderobie
Kiwa głową po czym znów zabiera głos .
- Moi fani są moją inspiracją do tworzenia lepszej muzyki -
- Twoja muzyka jest wystarczająco dobra , nie musisz jej polepszać - Przerywam mu
- Co masz na myśli ? - Zbijam go z tropu
- To , że jeśli twoim fanom naprawdę podoba się twoja muzyka nie oczekują od ciebie czegoś z innej planety rozumiesz ? - Staram się mu wyjaśnić
- Sądzę , że tak - Kiwa głową.
Sądzę , że jednak nie .
- To wspaniałe uczucie występować dla innych ludzi , pokazywać im swoje zdolności , widzieć uśmiechy na ich twarzach , to magiczny czas dla mnie i dla nich - głaszczę mój policzek
- Piękne - stwierdzam posyłając mu uśmiech
Z małego głośniczka przy ścianie rozbrzmiewa głos mężczyzny proszącego Shawn'a aby przygotował się do występu.
Wstaje poprawiając włosy . Wystawiam dłoń do bruneta a ten ją zaciska .
- Dasz z siebie wszystko ,prawda? - delikatnie gładzę jego palce u dłoni idąc za kulisy.
-Sto procent obiecuje - Unosi moją dłoń i całuje - Widzimy się za półtorej godziny - Odchodzi biorąc gitarę od osoby stojącej tuz przy scenie .
Gdy w głośnikach rozległa się ostatnia piosenka podziwiałam każdy ruch Shawn'a , każde spojrzenie na widownie , każde przeciągnięcie palcem struny na gitarze . Wszystko wydawało się idealne , proste oraz czyste .
Dlaczego ? To co łączyło Mendes ' a z tymi ludźmi to czysta pasja do muzyki , którą ja podziwiam .
Zdyszany ale z uśmiechem na twarzy chłopak schodzi ze sceny i prosi o wodę. Obserwuje czy zauważy moje spojrzenie oraz dumę jaka maluje mi się na buzi . Stoję zaledwie kilka kroków od niego a mimo tego mnie nie zauważa . Dopiero gdy głośniej wypowiadam jego imię ten odwraca się do mnie i podchodzi .
- Podobało ci się ?- Wyciera czoło ręcznikiem
- Mogę odpowiedzieć gestem ? -Oblizuje usta
- Gestem ?- Pyta dysząc
Wtedy wspinam się na palce i lekko złączam moje usta z jego . Ciepłe , duże które tak dobrze znam , wydają się być stworzone tylko i wyłącznie dla mnie . Jest wyraźnie zaskoczony moją nagłą czułością ale odwzajemnia pocałunek.
- Gotowa na dzisiejszy wieczór ? - pyta odrywając usta od moich.
- Gotowa jak nigdy dotąd - Czuje jak kładzie dłonie na mojej tali.
- Przebiorę się i jedziemy , poczekaj na mnie na zewnątrz - całuje mnie w głowę po czym biegnie do garderoby .
Wedle prośby chłopaka udałam się na zewnątrz , słońce powoli zachodziło wiec narzuciłam na siebie bluzę .
Po kilku minutach wpatrywania się w zachodzące słońce , poczułam dłonie na mojej tali unoszące mnie lekko do góry .
- Shawn - Szepczę śmiejąc się gdy obraca mnie do siebie .
-Idziemy do restauracji obok plaży wiec jeśli tylko będziesz chciała , będziemy mogli się przejść - Oznajmia przeczesując dłonią mokre włosy .
To będzie idealny moment aby powiedzieć mu co czuje .
***
- Możemy iść już na plaże ? - poganiam chłopaka który właśnie zjada moją porcję frytek
- Mówiłaś , że jesteś głodna a tym czasem ja dokańczam twoje jedzenie - Wyciera dłonie w chusteczkę .
- Przepraszam ale naprawdę zależy mi żeby tam pójść .
Shawn podnosi się z miejsca i kładzie na stolik 3 dolary . Oznajmia , że możemy wyjść a ja czuje jak serce podchodzi mi do gardła .
Piasek był jeszcze ciepły co dawało miłe uczucie gdy szliśmy przez plaże boso . Księżyc mimo tego iż prawie nie jest widoczny wciąż olśniewał swoim blaskiem wodę .
Zaproponowałam abyśmy usiedli , rozłożyłam bluzę na piasku i wraz z chłopakiem usiedliśmy na niej .
Wiem , pewnie większość z was pomyśli , że to scena wręcz wyrwana z romantycznego filmu . Otóż to nie , ani ja ani on nie gramy w filmie . Wszystko co się tu zdarzy będzie dla mnie prawdziwe i szczere .
- Shawn - przełykam głośno ślinę spoglądając na niego.
- Słucham - Widzę jak przedkłada z rąk piasek. - Musze ci coś powiedzieć -Obserwuje jego dłonie.
- Coś się stało ? - Gdy nasze oczy się spotykają czuje , że jestem gotowa mu powiedzieć.
- To wszystko co działo się przez te miesiące , były dni słabsze i lepsze . Zawsze okazywałeś mi troskę a ja byłam na to obojętna dlatego teraz to musi się zmienić - Biorę bez wahań jego dłoń i głaszczę kciukiem .- Zaczynam się martwić - Podnosi mój podbródek .
Wzdycham uśmiechając się do niego .
- Shawn , kocham cię - Patrzę mu w oczy które teraz wydają się ciemniejsze oraz lśniące .
------------
Chciałabym podziękować z całego serca wszystkim osobom które czytają to opowiadanie.
Na początku sierpia pojawi się oficjalne zakończenie ''Dating with the star ''
Pod koniec wakacji pojawi się również pierwszy rozdział nowego ff ''Strangers''
Serdecznie zapraszam,
DZIĘKUJE WAM WSZYSTKIM !
Julia
CZYTASZ
Dating with the star
Fanfiction-potrzebuje czasu... -Nie, potrzebujesz miłości. Opowiadanie inspirowane filmem „ Randka z gwiazdą"