KIEDYŚ
-Moi mili jest mi bardzo miło przedstawić wam nowego ucznia naszej klasy.
Super znowu ktoś nowy... Serio mam dość tych nowych... Nie może zostać jak było? Ale nie, oczywiście-Nowy rok szkolny, NOWI UCZNIOWIE.
-Chłopcze, przedstaw się klasie.
-Ciekawe czy też taki drętwy jak te inne "nówki"-mówię do mojej przyjaciółki Alex.
-Eeem.... Eee j-jestem...
-Wysłowisz się kiedyś?-mówię po czym wszyscy się śmieją.
-Zoe!-upomina mnie facetka.
-N-nazywam się... Jestem Jaeden.
-Wow umiesz mówić-mówię pod nosem, ale jakimś dziwnym trafem wszyscy słyszą, przód klasy też...
-Zoey! Uspokój się! A ty Jaeden, usiądź koło... Ach... Koło Zoey i Alex jest miejsce...-żarty chyba...
-Świetnie...-mówię pod nosem
-Mówiłaś coś Zoe?-mówi nauczycielka
-Ja? Skądże...-i znowu wszyscy się śmieją. Oczywiście, żeby to nie zabrzmiało źle, robią to, bo mnie lubią, no wiecie o co mi chodzi.
Czemu akurat ja? Ta "nówka" działa mi na nerwy serio...
W końcu koniec tej głupiej szkoły... Ugh... Chcę wrócić do domu tak bardzooooo!
-Zoeeeeee-Mówi Johnny
-Co tam malcu?-kocham tak go nazywać... Jest po prostu niski okkkk
-Znowu?
-Sorka... Co tam chciałeś?
-Wychodzisz z nami dziś do galerii? Dziś piątek jakiś nowy film wchodzi.
-Aaachhh miałam nadzieję, że wrócę do domu...-Johnny przewraca oczami
-Chodź będzie fajnie!
-Niech ci będzie...
Nagle ktoś stuka mnie w ramię.
-Em, em sorry? P-powiesz mi co jest zadane? Na p-poniedziałek?
-Em ta...-już mam odpowiadać, ale coś, a raczej ktoś mi przerywa
-Ona jest teraz z-zajęta s-s-sor-ry.-i wszyscy się śmieją oprócz mnie.
-Dajcie spokój... Ja już jestem gotowa, a to zajmie chwilę...-nie jestem aż taka straszna jak myślicie...
-Dobra wiec...-i w tym momencie mówię mu wszytko z całego tygodnia i zdaję sobie sprawę z tego ile mam harowania w weekend... SUPER.
-Dzi-ięki....-co on się tak jąka?
-Ta spoko, a teraz sorry idę, cześć
-Pa
Mówi z jakimś smutkiem. Czy mi go szkoda? Niezupełnie... Nowy co się dziwić... Dobra lecę do nich bo mnie zabiją, bo tak wyszli. Mówienie pracy domowej zajęło mi więcej niż myślałam, serio.
I to by było na tyle... Jest was coraz więcej! Komentarze, gwiazdki i inne cuda na kiju mile widziane...❤️😏 *Jezu co za żebraki z nas* (tak piszą to ff dwie dziewczyny)

CZYTASZ
Nie pozwól mi zniknąć - Leondre Devries
FanfictionZoe jest zawodową tancerką, a przy tym dojrzałą dziewczyną. Nie obchodzi jej to, że tańczy na scenie z idolami miliona nastolatek, Bars and Melody. Z czasem jednak między nią, a raperem Leondre Devries, wytwarza się więź. Dziewczyna ma jednak proble...