Jestem Sara . Mam 15 lat.
Posiadam wspaniałych rodziców jak i siostre . Hermiona bo tak ma na imie moja przyjaciółka o rok mlodsza.
Żyje jak normalna dziewczyna .
W sumie nią jestem.
Teraz żyjemy w erze superbohaterów.
Ciagle o nich słychać gdzie tylko się jest. Szczególnie o Spider-manie .
Są plotki że jest on nastolatkiem tak samo jak jak.
Jak byłam mała moj tata opowiadał mi że mój dziadek też był superboharem ale nigdy nie chciał zdradzić jakim .
Kiedyś wierzylam w takie rzeczy ale teraz. Nie zabardzo .
Szczerze powiem że mój dziadek umarł jak miałam 10 lat.
Niewiele go pamiętam prawie w ogóle nic ale na pewno spędzaliśmy razem trochę czasu nie za dużo ale zawsze coś.
Szczerze powiem że pamiętam dziadka żebym zawsze opiekuńczy miłe i co chciałam mi zawsze kupował.
Połowa moich koleżanek jak zobaczyła co dostałam od mojego dziadka mi zazdrościła ale ja tego wcześniej Nie doceniałam myślałam że każdy by tak postąpił i że ja jestem panią.
Ale tak naprawdę gdyby żył odwdzięczyła abym mu się jakoś
Tak naprawdę mój dziadek umarł na moich oczach w wypadku samochodowym.
Rozmawiałam z nim i tak naprawdę Byłam w jego samochodzie tak samo jak on Pamiętam tylko że jechaliśmy i pamiętam jak drugie auto w nas wjechało.
Również mam tak czasem że od czasu do czasu pamięć o której nawet nie wiedziałam powraca.
Ostatnio Przypomniała mi się jeszcze jedna przeraźliwa scena a nawet dwie z tego wypadku.
Pamiętam jeszcze że widziałam przed moim zemdleniem jak mój dziadek ma wielkie szkło wbite w głowę.
Przez około 2 lata osądzam się przez to że to przeze mnie umarł i że to przeze mnie spowodował wypadek ale potem mój tata pokazał mi nagranie z kamer.
Było wyraźnie widać że dziadek skupiam się na drodze a nie na mnie nie patrzył się na mnie a na drogę przed siebie.
To jakiś wariat z boku wjechał w nas i po prostu to się stało.
Nie chcę być jakaś dziwna ale tak naprawdę gdybym spotkała tego człowieka nie darowała bym mu tego.
Pamiętam jeszcze po tym wielkim szkle wbitym w dziadka głowę słyszałam i nawet widziałam kilku ludzi którzy do nas biegli i chcieli pomóc.
W wypadku samochodowym złamaną miałam nogę i rękę.
Dowiedziałam się też od lekarzy że to chyba cud że przeżyłam.
Moi rodzice od tamtej pory stali się strasznie nadopiekuńczy aż to jest troszeczkę denerwujące ale im się nie dziwię Nie dość że moja mama straciła ojca to jeszcze by straciła swoje jedyne dziecko.
Tak naprawdę to było fatalne nie mogłam spać po nocach przez około 2 tygodnie.
No pomyślcie sami macie 10 lat nie spodziewacie się niczego po prostu spodziewacie się tego że spokojnie wrócicie do domu a tu nagle wariat w was wjeżdża i nie dość że macie połamaną nogę i rękę to jeszcze Wasz dziadek umiera na własnych waszych oczach.
Tak jak już mówiłam nie mogę sobie tego wybaczyć przez 2 lata ale gdy zobaczyłam to nagranie zrozumiałam że to nie była moja wina.
Tak naprawdę potem sobie przypomniałam że dziadek mnie w sumie ledwo słuchał był taki skupiony na drodze i na tym żeby nie spowodować żadnego wypadku.
Czasem się zastanawiam czemu akurat wtedy nie było bohaterów znienawidziłam i przez tydzień ale potem jak dowiedziałam się że nie pamiętam mnie już sama kto Nieważne ale się ktoś uratował małe dziecko razem z jego matką moje serce znowu przybrało kolorów.
Tak naprawdę jestem zła na superbohaterów ale to jest logiczne że oni nie żyją tylko ten mam też swoje to drugie życie.
Również i nie mogą przewidzieć co się stanie i gdzie to się stanie.
Naprawdę byłam zawiedziona na tym że po prostu już nie byłam tak rozpieszczana przez dziadka.
Teraz została mi mama tata i babcia ale po wypadku dziadka w ogóle mnie nie odwiedza.
Zrobiło mi się strasznie smutno.
Ale ja po prostu...... nie tylko ja mam taką babcie.
Dobrze to teraz przejdźmy do teraźniejszości.Nagle obudził mnie budzik.
6:30 dobra zajęcia mam o 8:30 mam jeszcze dwie godziny.
Szczerze powiem że w moim pokoju miałam swoją toaletę dlatego nie musiałam zbiegać na dół do toalety rodziców.
Spokojnie wstałam z łóżka i przeszłam przez drzwi do toalety.
Zrobiłam sobie mały wręcz niewidoczny makijaż uczesałam włosy w pięknego kucyka oraz ubrałam się w mundurek szkolny.
Jak ja ich nienawidzę No nic niestety trzeba się dostosować.
O 8:00 miałam autobus a była 7:45.
Tak naprawdę do przystanku mam 5 minut drogi.
Dobra to już na niego lecę.
Wzięłam plecak naprawdę był ciężki bo wzięłam dzisiaj wszystkie książki ale nie tak ciężki Jaki był na przykład w podstawówce.
Gdy dotarłam na przystanek miałam jeszcze 5 minut do przyjazdu autobusu.
On nigdy się nie spóźnia zawsze przyjeżdża co do sekundy masakra.
Szczerze powiem że chciałabym mieć teraz jakąś akcję z superbohaterami naprawdę Chciałabym ich zobaczyć i poznać osobiście ale wiem że to nie jest za bardzo możliwe.
No nic trudno.
O właśnie Nadjeżdża mój autobus.
Dobra Powoli wsiadłam zajęłam miejsce i pojechałam do szkoły.
Na kolejnym przystanku wsiadł chłopak z równoległej klasy. Ma na imie Peter a na nazwisko Parker.
Każdy na niego mówi kujon a tak naprawdę on chyba wcale taki nie jest.
Szczerze powiem że co zauważyłam przez kilka dni patrzenia na niego uwagi to to że ma na pewno przyjaciela.
Nie wiem jak ma na imie ale no nic . Nie zwracałam na nich nigdy uwagi.
Trudno czasem tak jest.
OK to Zatrzymaliśmy się na niej że Peter wszedł do autobusu.
Jak zwykle był ubrany w jeansy co podkreślało jego nogi i najczęściej chodzi w bluzach
Szczerze powiem że tak teraz zauważyłam że on jest naprawdę w miarę ładny.
Ma on brązowe włosy i piękne niebieskie oczy jest ode mnie o jakieś pięć sześć cm większy.
No nic trudno na ogół dziewczyny są niskie.
Usiadł dwa miejsca za mną po lewej stronie autobusu Ja zasiedziałam po prawej.
Szczerze powiem że chyba nigdy z nim nie rozmawiałam.
No nie dziwmy się błagam
Na kolejnym przystanku nagle weszła pewna dziewczyna o matko to ona.
To ta kujonka która uważa się za tą fajną matko nikt nie nienawidzi.
Błagam nie siadaj koło mnie Błagam nie siadaj koło mnie Błagam nie siadaj koło mnie.
Na szczęście usiadła za mną.
Oczywiście co miała na uszach słuchawki i oczywiście muzyka była puszczana na fula I co było słychać na przykład orkiestrę.
Nie rozumiem że można tego posłuchać od czasu do czasu ale ona to zawsze słucha zawsze zawsze.
Nie za bardzo ją kumam bo mi by się w ogóle nie chciało takiego czegoś słuchać.
Ogólnie wszyscy z mojej klasy jaki z przeciwnej nazwali mnie to najfajniejszą z całej szkoły.
Słyszałam że dużo starszy ode mnie chłopców ze szkoły się we mnie bujasz tak naprawdę nie wiem czemu.
Ale nie zwracam na niego uwagi tak naprawdę czekam na tego jedynego.
Czasem moja przyjaciółka o imieniu Sasha mówili że jak ja nie spróbuję to nikogo nie znajdę.
Ale tak naprawdę w to nie wierzę zawsze ktoś znajdzie swojego amatora albo amatorke.
No nic trudno.
W sumie mam prawie 16 lat ale wcale chyba mi się nie spieszy.
Jezu jak zwykle te dzieci gimnazjum najczęściej pierwszej gimnazjum wchodzą do autobusu i robią siebie taki fejm.
Cześć totalna masakra miałam kiedyś Taką koleżankę ale na szczęście już jej nie znam.
Tak naprawdę jak zwykle jedno dziecko wchodzi do autobusu i od razu rzyga na fotel Jezus co ten facet musi potem mieć.
Oczywiście jak zwykle jakiejś dziewczynki z podstawówki tak mamy połączoną podstawówkę gimnazjum a budynek obok liceum.
No nic trudno.
Te dziewczyny aż do mnie gnają Nie wiem czemu w ogóle nie wiem.
O nie o nie doszło szóstoklasistki o nie gdzie mam się schować dobra po prostu zdzierżę je.
To znaczy oczywiście spróbuję.
O matko oczywiście dziewczyna o imieniu Sisi musi do mnie podejść i ze mną usiąść.
Czy tylko ja zawsze ignoruje osoby z którymi siedza No chyba że to są moi przyjaciele albo rodzina.
Tak naprawdę ostatnio się była ze mną babka w ogóle coś tam od lipca a ja włączyłam sobie na fulla piosenkę i miałam ją gdzieś..
Co znaczy potem powiedziałam że fajna historia a tak naprawdę ona chyba mówiła o czyjejś śmierci No nic Najważniejsze że zawsze mówię do widzenia.
Zawsze choćby nie wiem kto to był No dobra jeżeli to młodszy ode mnie albo stara się o przynajmniej rok albo dwa to po co mam to mówić.
Oczywiście Sisi szóstoklasista zaczęła mi coś tam opowiadać ale ja po prostu ją olałam.
Po co mam słuchać opowiadać o na przykład jakiś głupich o ciuchach Skoro mam od tego moją przyjaciółkę Sashe.Standardowo oczywiście Tella muzyka z tyłu jak szóstoklasista zaczęła do mnie gadać musiała się odezwać że ona ma cię w dupie ale tak na ogół Sisi nie reagowała
Zawsze mówiła że w dupie to ma ciebie i że jesteś straszną kujonką czy coś tam jeju w ogóle ich nie słucham.
Założyłam słuchawki i puściłam sobie piosenkę na fula. Szczerze powiem że nigdy nie siedzę od okna i nigdy Zawsze po środku.
Dobra teraz nie wytrzymałam wstałam w autobusie i powiedziałam im w prost.
Dziewczyny Załatwcie to między sobą OK a nie będziecie tego przy mnie załatwiać już nie mogę was słuchać uspokoicie sie.
Ile to macie lat na pewno nie po 10 żeby się jeszcze tak kłócić błagam was Porozmawiajcie sobie o ciuchach i jak normalne osoby a nie będziecie się o mnie kłócić wszczególności i że tak może tak ta kujonka ma rację . Mam was wszystkich w dupie.
Zawsze podgłośnij muzykę na fula i po prostu Właśnie słucham ale widzę że chyba musicie się wygadać Dlatego może zaprzyjaźnić i się ze sobą ona może się stanie fajna a ty mądrzejsza.
Jajo jak to powiedziałam obydwie się zamknęły.
Ja poszłam na same tyły siedziałam o dwa miejsca dalej niż Peter.
Szczerze powiem że jak przechodziłam na tył on był bardzo bardzo zdziwiony że w ogóle umiem takie coś powiedzieć.
Ogólnie też byłam zdziwiona nigdy Jeszcze nie odpowiedziałam tak w sumie nikomu tak naprawdę zawsze wysłuchiwał am albo po prostu olewam i Udawałam że wysłucham Ale teraz naprawdę to było dziwne bo się wkurzyłam na ogół jestem osobą która wysłucha i jestem kąciekiem zwierzeń.
Ale żeby od razu wchodzić do autobusu usiąść przy mnie i się po prostu kłócisz Czy ona ma cię w dupie czy jesteś kujonką i tak dalej to już naprawdę jest szczyt możliwości.
Lego poczułam dziwny chód na sobie to było dziwne bo tak naprawdę było strasznie ciepło.
Nie wiem co to miało oznaczać ale się odwróciłam na tył nikt tam nie siedział ale za nami jechał jakieś dziwne auto.
Nie zwracałam na nie Uwagi po prostu odwróciłam się i zaczęłam dalej słuchać muzyki.
Oczywiście po drodze też zdążyłam przeczytać książkę.
Tak jestem miłośniczką książek w szczególności Fantasy przygodowe i science fiction.
Tak naprawdę nie za bardzo wiem do których superbohaterowie należą ale naprawdę jestem ich wielką fanką.
Tak na ogół zaczęłam czytać sobie książkę o Spider Manie tak wydała się i jest naprawdę super.
Nawet nie wiem kiedy Peter do mnie podszedł ale na pewno wiem że coś do mnie mówił.
Włączyłam muzykę i zdjelam słuchawki.
- widzę że czytasz o Spidermanie.
Nie dziwię ci się dziewczyno on jest mega boski-powiedzial
- tak naprawdę Peter Nie znam cię za dobrze i w ogóle nie wiedziałam na razie tak naprawdę Peter Nie znam cię za dobrze i w ogóle ty nie jesteś gejem prawda-spytalam
- Nie nie jestem po prostu mówię że Spiderman jest świetny.
- Szczerze ci powiem że jest bardzo przystojny mężny odważny bohaterski mogłabym ci wymieniać tak dalej ale po prostu gardło mi wysiada-powiedzialam
- Szczerze ci powiem że jesteś strasznie miłą osobą nawet to tak widać
-Również widzę to po twojej twarzy jesteś zawsze uśmiechniętą życzliwą I tak samo odważna osobą-powiedział
- dzięki? -powiedzialam
Tym razem usiadł koło mnie tak naprawdę było mi strasznie głupio ale no spoko.
O nareszcie Jesteśmy pod szkołą dobra ja się stąd zawijam po prostu nie zamierzam dłużej siedzieć przy kimkolwiek ani z kimkolwiek rozmawiać no oprócz przyjaciół.
Zapomniałam spakować książki do plecaka i tak naprawdę wniosłam ją w ręce do szkoły.
Oczywiście przy samym wejściu stały liczne grupki które Jak zwykle mnie przywitały.
Jeju naprawdę jestem taka fajna I nie wiem tak naprawdę czemu. Jestem strasznie wrażliwą osobą i kochającą zwierzęta jak superbohaterów.
A nic Dobra Pomimo to na razie standardowo moja przyjaciółka musiała mi wyrwać książkę z ręki i przeczytać na głos okładke.
Oczywiście aż pisnęła jak zwykle mamy te same wiadomości na temat dosłownie na tych samych falach i tak samo kochamy superbohaterów.
Tak naprawdę nie wiem czemu tak jest ale to jest naprawdę genialne.
Błagam kto by ich nie lubił.
Dobra rozumiem superzłoczyńcy ale to jest zupełnie coś innego.
Chciałbym Nie dość że spotkać Spidermana to jest naprawdę główne ale także Iron Mana i Hulka i tak dalej na ogół chciałabym po prostu ich wszystkich spotkać.
Słyszałam też również plotki że na niebie pojawił się dziwne statek kosmiczny Matko boska A jeżeli tam gdzieś tak samo są na przykład do Strażnicy Galaktyki.
Pomyślcie w to sobie matko.
Ale im zazdroszczę Tak naprawdę to super bohaterom tak naprawdę tak.
Dobra ale teraz nie mogę na tym zbytnio myśleć bo lecę na lekcje matmy.
CZYTASZ
Superbohaterka
Fanfiction15 letnia dziewczyna o imieniu Sara jest normalnym człowiekiem . Chodzi jak każdy do szkoły ze wspaniałymi osobami . Żyje w świecie superbohaterów. Spiderman, Ironman, Hulk, Kapitan Ameryka itp. Wszyscy ci bohaterzy są cudowni. Dziewczyna chciałaby...