Nadszedł wreszcie ten dzień, kiedy Majak postanowiła przetestować swoje umiejętności na nowej trasie. Wcześniej zabrał ją na nią Bartek, więc wiedziała, jak wygląda.
Tym razem jej rywalem okazał się młody kierowca czerwonej Ibizy. Majka miała pierwszy raz okazję ścigać się z prawie identycznym samochodem jak jej. Oprócz koloru różniły się jeszcze generacjami. Jej rywal jeździł pierwszą, a ona drugą.
Wyścig do samego końca był wyrównany. Jednak to Majce udało się wygrać o jakieś dwa metry. Niby już pokonywała przeciwników z o wiele większą przewagą, ale to zwycięstwo o wiele bardziej ją cieszyło od poprzednich. Bo to był jej pierwszy raz na innej trasie! Pierwszy raz i od razu sukces. Po minięciu mety, jak zawsze od razu pojechała prosto do domu. Nikt się tym nie przejął, nikt też nie zwrócił na nią uwagi. Bo i po co? Pokonała tylko jakiegoś przeciętnego kierowcę. Przynajmniej tak myślała Majka. Prawda była nie co inna. Pewien mężczyzna ją zauważył, a raczej jej samochód. Żółta Ibiza należała do rzadkości na trasach wyścigowych. Mężczyzna widziała wyraźnie, że za kierownicą samochodu siedziała kobieta. Wtedy też wpadł namysł, że wyzwie ją na pojedynek.
CZYTASZ
Królowie Prędkości
ActionMaja Piwońska jest córką byłego kierowcy rajdowego. Można powiedzieć, że pociąg do szybkich samochodów ma we krwi. Oczywiście po tym, jak dziewczyna dowiaduje się, że w jej okolicy odbywają się nielegalne wyścigi, postanawia iść je obejrzeć. Ale ile...