#13 [Jednak nie jesteś aż tak uparta.]

426 23 8
                                    

Godzinę później jako ostatni opuściliśmy nasz pokój, ponieważ Sergio musiał spędzić pół godziny na układaniu swojej fryzury. PÓŁ GODZINY.. Mój makijaż tyle nie trwa.

- A co to za spóźnienie? - zapytał Isco poruszając śmiesznie brwiami.

- Twój kumpel pół godziny męczył się z ułożeniem fryzury - wywróciłam oczami.

- Laluś - Pique wyśmiał go.

- Sam męczyłeś się rano godzinę z ułożeniem tej pożal się Boże czuprynki - prychnął - I kto tu jest lalusiem? - dodał.

- Nadal ty - wytknęłam mu język. Weszliśmy do restauracji. Zajęłam miejsce między Ramosem, a Alexisem.

Cudownie.

- A dla pani co podać? - zapytał mnie kelner kiedy wszyscy złożyli swoje zamówienia.

- Poproszę spaghetti carbonara oraz szklankę wody - poprosiłam. Tydzień jedzenia makaronu.. CZAS START!

Jakieś dwadzieścia minut później jedzenie było już skończone. Siedzieliśmy przy stole i czekaliśmy na kelnera aby zapłacić.

- To co robimy teraz? - zapytał Ramos.

- Idziemy na miasto - oznajmił Sanchez.

- Dobry pomysł - przybiłam z nim piątkę - Widziałam takie fajne tarasy widokowe, z których jest widok na cały Rzym. Moglibyśmy teraz tam pójść - zaproponowałam.

- To chodźmy - oznajmił Pique. - Pamiętasz jak pojechaliśmy do Rzymu na panienki? - Geri próbował przypomnieć to Ramosowi.

- Weź kiedy to było - machnął ręką - Chyba mieliśmy po siedemnaście lat, jeszcze uciekliśmy ze zgrupowania - wybuchł śmiechem.

- I wyrwaliście jakieś dziunie? - zapytał Isco.

- Już nie pamiętam, ale mieliśmy takie kłopoty za tą ucieczkę - wyznał Ramos. Zrobiłam zdjęcie i miałam ochotę wstawić je na Instagram

___________________________

INSTAGRAM

pilarguardiola
📍Rome, Itali

pilarguardiola📍Rome, Itali

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

♥ | 🗨 | ↗

Polubione przez sergioramos, pepteam, neymarjr i 400 innych

Druga połowa | Sergio RamosOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz