Rozdzial 26

168 9 9
                                    

-Jeonguk! Stój!

-Zostaw mnie!

-Nie uciekaj! To nic nie da, rozumiesz?!

-Daj mi święty spokój! Lepiej będzie jak zapomnę! Rozumiesz?! Nikt wtedy nie ucierpi!

-Ty byś wtedy ucierpiał! To nie jest takie proste jak ty myślisz! Zapomnieć! Tego nie da się zrobić! Dlatego nie chciej zapomnieć! Z czasem samo ci przejdzie! Sudze przeszło

-To jest Suga! Ja nim nie jestem! Wiesz jak trudno patrzeć na to jak się z nim całujesz?! Mam ochotę wtedy dać mu w ryj! Najlepiej tak, żeby nie wstał! Nienawidzę tego uczucia!

-Dlaczego nie powiedziałeś mi wcześniej?! Na przykład jak przez jakiś czas nie byłam ani z Kookiem ani z Cory'm?

-Nie miałem odwagi! Ja....ja -Nie potrafię patrzeć na to jak on płacze! Podeszłam do niego o go przytuliłam

-Jeonguk. Gdybym nie była zaręczona...

-Ale jesteś. Nie mam na to wpływu - Pocałowałam go. Czy jestem głupia? Bardzo! W tym momencie popełniam największy błąd w moim życiu....

Jeonguk

-Ola stop!- Oderwałem się od Oli. Nie mogę tego robić. Bądź co bądź, ale ona jest zaręczona

-Przepraszam. Nie chciałam. Biorę ścigacz i znikam

-Jedziesz jeszcze do nas?

-Tak....jak chcesz to mogę...

-Nie! Jedź.....

-Pa Guk- Straszne uczucie. Nie potrafię tak! Po prostu nie potrafię! Mam w tym momencie ochotę rzucić się z mostu, albo po prostu umrzeć. Dać komuś w ryj! Najlepiej Jungkook'owi

-Jesteś idiotom Guk! Idiotom!-Powiedziałem sam do się je po czym pojechałem w stronę dormu

🌼🌼🌼

Wszedłem do dormu. Oczywiście wszyscy siedzieli w salonie śmiejąc się. Jedynie Jinhong'a tam nie było. Pewnie śpi....ostatnio narkolepsja niw daje mi spokoju

-Jeonguk?- Zignorowałem głos lidera i skierowałem się do pokoju

Rzuciłem fajki na biurko i położyłem się na łóżku

-Jeonguk...

-Daj mi spokój Cory!

-O co chodzi? Co się stało tak w garażu?

-Nic ważnego?

-Nie sądzę! Mów co cię gnębi?

-To, że Ola wróciła!

-Nadal ją kochasz?

-A jak myślisz?

-Teraz powiedz, co wydarzyło się wydarzyło w garażu

-Pocałowałem ją, potem ona mnie....

-Już wiem jak to się skończyło. Ty ją odepchnąłeś, a za pierwszym razem uciekłeś

-Tak? Co innego miałem zrobić? Wystraszyłem się. Boje się tego całego uczucia! Jest nikomu nie potrzebne!

-Jeonguk ogarnij się!

-Jeszcze raz tak powiesz i dostaniesz w ryj!

-Ale ja mówie prawdę! Ogarnij się!- Wstałem i serio dostał w ryj- To bolało!

-Należało ci się! Jak mam się do kurwy nędzy ogarnąć?! To nie jest takie kurwa proste! Po chuja mi ta cała miłość! Ona jest zaręczona i nic na to nie poradzę! Kurwa mać!

BTS-Spełnione marzenia |3|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz