BTS-Spełnione marzenia |3|

Rozdział 43

RM

-Emi?

-Słucham cię Kis...RM?- Zdziwiła się gdy mnie zobaczyła. Ale przecież ja nawet nie mam do niego podobnego głosu!

-Możemy....pogadać?

-Jasne. Usiądź!-Rozkazała wskazując fotel

-Co cię łączy z Kisu?

-Z Kisu?

-Tak...

-Teoretycznie to nic....przynajmniej nie z jego strony!

-Rozumiem....

-Czemu pytasz?

-Tak...sobie?

-RM! Gadaj o co chodzi bo zaczyna robić się dziwnie!

-O nic!

-RM!

-Co?

-Dlaczego bronisz się przed miłością?

-Bo- urwałem- Bo cię kocham....

-Głupek! Ja ciebie też!

-Więc...

-Tak! Jesteśmy razem...-Uśmiechnęła się ciepło i wróciliśmy do normalnej rozmowy

Ola

-Słyszałem....-Powiedział Jeonguk grzebiąc coś w narzędziach...

-Ja ci to wytłumaczę!

-Nie musisz...nie jestem twoim ojcem, żebyś się mi tłumaczyła!

-Ale....przepraszam!

-Nie masz za co! To pewnie on zaczął, prawda?

-On....ja....po prostu się go bałam!

-Nie musiałaś tego robić....Powinnaś dać sobie z nami spokój. Jesteśmy idiotami....Nikt nie potrafi się zachować tak jak powinien wobec dziewczyny....

-Przesadzasz!

-Nie...weź na przykład mnie! Czy ja kiedykolwiek zachowałem się dobrze według ciebie? Tak jak powinienem?

-Przestańmy o tym mówić....

Od:Jungkookie💕
Musimy się spotkać....

Do:Jungkookie💕
Em...za godzine u was?

Od:Jungkookie💕
Może być...

-Kiedy ty go tak zajechałaś?

-Nie wiem? Stało się coś poważnego?

-No na szczęście nic aż tak...zaraz powinienem skończyć. Potem ci wytłumaczę czego nie powinnaś robić!

-Okej?

-Z tamtym szło ci lepiej. Teraz zajechałaś obydwa koła, a hamulce?

-Nie chce wiedzieć serio!....Myślisz, że powinnam się martwić?

-Zależy o co?

-O to, że Jungkook do mnie napisał, ale nie napisał tak jak zawsze. Tak jakby....bez uczuć?

-Może coś się stało? W sensie...nie powinnaś się martwić dopóki nie dowiesz się o co chodzi

-Jeonguk!

-Słucham!

-Co się ostatnio stało?

-Czemu pytasz?