Rozdzial 37

137 11 2
                                    

Dzień ślubu. Mój wielki dzień. Dzień w którym stanę się mężatką!

-I jak wyglądam?- Sukienka. Piękna biała sukienka. Styl księżniczki. Długi welon. Zawsze chciałam tak wyglądać!

-Świetnie! Teraz ceremonia, obiad i wylatujesz!

-Właśnie, że nie wylatuje!

-Co? Czyli zostajesz?

-Zostaje!

-Posłuchałaś CEO?

-Tak jakby. Narazie przestane spotykać się z EXO i 24K. To ostatni dzień jak się z nimi widzę poza sceną

-No cóż! Dasz rade! Teraz leć! Bo się jeszcze spóźnisz!

-Idę już idę!

🌸🌸🌸

Teraz oficjalnie jesteśmy z Jungkook'iem małżeństwem!

-Kocham cię wiesz?-Powiedział siadając obok mnie przy stole. Przyjechali wszyscy. Cała moja rodzina. Moja siostra ze swoim chłopakiem. Moja mama, mój tata, moja babcia.Wójkowie ciocie, nawet moja kuzynka i kuzyn! Cała rodzina Kookiego...i zespoły które zostały zaproszone. BTS, EXO, 24K, SHINee, BIGBANG....wszyscy! To miłe. Przyszedł nasz CEO i manager. Również ten BTS! O! I oczywiście cały nasz zespół!

-NaBi!

-Cześć managerze!

-Gratuluje wam!

-Dziękujemy!- Takich gratulacji dostaliśmy multum. Najgorsze jest to, że nie możemy mieszkać razem!

-Hm....ciekawe jak to potoczy się dalej?

-Zostajesz?

-Ja...zostaje!

-Mamy pokój w hotelu co nie?

-Tak. Twoja rodzina ma, moja też. Spokojnie! Wszystko jest zaplanowane!- Uśmiechnęłam się do niego

-Racja. Wszystko załatwiłeś...

-Hej! Co jest?

-Nic. Po prostu wiem, że wszytko robiłeś ty! I to przeze mnie! Bo to mi zachciało się przesunięcia ślubu

-Przestań! To nie twoja wina! Zgodziłem się na to. Poza tym....dlaczego niby miałoby być to twoją winą?

-Nie ważne....

🌸🌸🌸

Weszliśmy do pokoju hotelowego. Wcześniej żegnając się z gośćmi weselnymi.

-Przestań być taka smutna! Idziemy na miasto?

-Jasne!

-Przebierz się i idziemy!

-Ty też się przebież!- Wzięłam ciuchy i weszłam do łazienki...

Jungkook

Przebrałem się i usiadłem na łóżku. Dzień który miał być wyjątkowy, ale Ola nie czuje się wyjątkowo. Zmienię to jeszcze. Trochę łażenia po mieście, wesołe miasteczko, potem kolacja! To powinno poprawić jej humor!

-Gotowa. To gdzie idziemy?

-Narazie połazić po mieście! Chodź!

-Już idę!-Zacząłem ciągnąć ją w stronę wyjścia z pokoju hotelowego. Oczywiście obydwoje mieliśmy maski na twarzy ponieważ inaczej mielibyśmy atak fanów i fanek! Minus życia idola....

-Masz jakiś konkretne miejsce do którego chciałabyś iść?

-Nie. Nie mam takiego miejsca. Może ty coś wymysł?

-Jasne!- Już myśle.....gdzie by można iść? Narazie po prostu idziemy połazić. Tak! Zahaczymy o lodziarnie! I będzie git!

🌸🌸🌸

-A gdzie teraz?- Zjedliśmy kolacje. Idziemy już oświetlonymi chodnikami Seulu. Niebo jest gwieździste. Wszystko jest piękne....

-Możemy iść do hotelu. Posiedzimy pogadamy...

-Okej!- Skierowaliśmy się w stronę hotelu. Przejście przez rzekę han....pięknie tu nocą. Kiedy tak patrzę na Olę myśle: Jak mogłem nie chcieć tego ślubu? Jak w ogóle taka myśl mogła przejść mi przez głowę?

-Jungkook oppa!- No świetnie!

-Cześć...

-Mogę autograf??? I zdjęcie?!!!

-Spokojnie! Jasne, że możesz! Gdzie mam się podpisać?- Fanka wyciągnęła jeden z naszych albumów. Wręczyła mi marker. Podpisałem album i zrobiłem sobie z nią zdjęcie

-Mogę się jeszcze przytulić?- Spojrzałem na Ole. Nie wyglądała na zniechęconą. Zgodziłem się

-Jasne...-Przytuliłem fankę!

-Życzę wam szczęścia na nowej drodze!

-Dziękujemy-Wyglądaliśmy na wyraźnie zdziwionych. Wiedzieliśmy, że fanki i fani wiedzą o naszym związku, ale nie myślałem o tym, że fanki będą nam życzyć szczęścia

-Ej! Wszytko w porządku?

-Tak...

-Jesteś zła o tą fankę?

-Nie! Po prostu....

-Przestań! Nic nie jest twoją winą! Chodźmy już do hotelu! Okej?

-Tak!-Uśmiechnęła się.

🌸🌸🌸

-O czym chcesz pogadać?

-O wszystkim! Dlaczego wcześniej nie poznałem twojej rodziny?

-Nie mam pojęcia. A co? Fajnie było?

-Super! Twoja rodzina jest....taka czuła!

-Ha! Oj Kookie! Twoja rodzina jest jeszcze bardziej czuła niż moja! Uwierz....

-Ta jasne! W końcu mogę być częścią twojej rodziny....

-A ja twojej!- Śmialiśmy się. Długo. Rozmawialiśmy o różnych rzeczach. Było fajnie. W końcu doszło do tego. Zaczęliśmy się całować....

Ściągnąłem jej bluzkę. I tak wynagrodziłem jej dzisiejszy mało udany dzień...

________________________________
Przepraszam, że jakoś tak rzadko wstawiam rozdziały. Ale szkoła, nauka i w ogóle brak czasu i zmęczenie. Teraz w sumie i tak nie mam z kim pisać ani rozmawiać więc będę pisać więcej!

Ps. Jak chce ktoś popisać to niech pisze!

PinkOlka/나비🦋

BTS-Spełnione marzenia |3|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz