" tylko...."

1.6K 41 2
                                    

Gabinet naczelnika
Naczelnik- więc tak, sprawą polega na tym, że porwane zostało niemowlę z samochodu w tedy kiedy matka czyli Paulina Sikorek poszła tylko do sklepu. Kiedy wróciła już go nie było.
Kuba- a gdzie jest teraz ta Paulina Sikorek?
Naczelnik- znajduje się już w domu, wcześniej była w szpitalu gdzie dostała dużo środków uspokajających.
Natalia- a pod jakim adresem ona mieszka?
Naczelnik- na ____________68c.
Kuba- dobra

Przed komendą
Kuba- to...ty chcesz prowadzić czy ja?- zapytał
Natalia- ty - odpowiedziała krótko wsiadając do samochodu.
Kuba po chwili odpalił silnik i wyjechał z parkingu policyjnego.
Natalia- tylko....
Kuba- co tylko?
Natalia- nie naciskamy na tą kobietę. Jak będzie miała dość....jak będziemy już to widzieć to dajmy jej spokój....
Kuba- no dobrze, no, ale trzeba z niej też coś wyciągnąć bo trzeba coś też mieć
Natalia- tak trzeba też cos z niej wyciągnąć, ale nie NACISKAĆ.
Kuba pokiwał głową na to, że się z nią zgadzam.

5 minut później

Kuba-już jesteśmy
Wraz z Natalią wysiadłem z samochodu i skierowaliśmy sie do drzwi mieszkania
Zadzwoniła Natalia po chwili otworzyła nam ta kobieta.
Natalia- dzień dobry. Aspirant Natalia Nowak
Kuba- starszy aspirant Kuba Roguz.
Możemy wejść?
Paulina Sikorek- dzień dobry. Tak proszę.

Pov Kuba
Kobieta zaprowadziła nas do salonu. Wraz z nią Natalia usiadła na sofie, a ja postanowiłem, że sobie postoje.
Natalia- więc....jak to się stało, że zniknęło pani dziecko ?
Paulina Sikorek- zostawiłam ją, Joasie.... na moment. - zaczęła trochę nerwowo-
Kuba- spokojnie....znajdziemy ją- uspokoił matkę Joasie
Natalia- co było dalej?
Paulina Sikorek- kiedy jechałam do domu z córką z żłobka zauważyłam, że stoi stragan z truskawkami, a Joasia lubiła pić z nich koktail. Myślałam, że jej kupię. Kiedy po nie poszłam ją porwali.
Kuba- a może pani wie kto to był?
Paulina Sikorek- nie...Prosze znajdźcie ją!!!
Natalia- znajdziemy. Dobrze nie będziemy panią już denerwować. Obiecujemy, że ją znajdziemy - zapewniłam Kobietę- dowiezienia

Wyszliśmy z Kubą z jej mieszkaniach. Udaliśmy się z powrotem na komendę. Tam mieliśmy zamiar udać się do Leny by sprawdziła monitoring



Hejooo
Wstawiłam dla was kolejny rozdział. Sorry ale miał być wcześniej....

Jeżeli wam się spodobał dajcie gwiazdkę i zostawcie komentarz.

Życzę miłej nocy!!! 🌙🌙🌙🌙🌙🌙🌃🌃🌃🌃🌃🌃

Xoxo
Pozdrawiam
s_ara1000

Prawdziwa miłość połączyła ich [Zawieszona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz