dobra, spokojnie

968 33 2
                                    

Pov Natalia
Kiedy weszliśmy do gabinetu naczelnika zobaczyłam.....
Co on tu robi?! Przecież on pracuje w Lublinie, a nie w Warszawie......(Pewnie się już domyślacie kto)

Naczelnik- jesteście.... Więc dzisiaj będziecie prowadzić sprawę. Którą mieli się zająć policjanci z Lublina, ale zaszła zmiana i wy ją będziecie prowadzić. To jest aspirant sztabowy Hawryluk.  Za chwilę przedstawi wam tą sprawę.

Natalia- możemy już iść?
Naczelnik-tak, czekajcie w waszym pokoju. Zaraz przyjdzie do was.

Kiedy weszłam do naszego pokoju od razu usiadłam na krzesło.
Kuba-Natalia?
Natalia- co
Kuba - niż weszliśmy do gabinetu szefa byłaś wesoła, a teraz po wyjściu jesteś.... zła? O co chodzi.
Natalia- o nic....
Kuba- znasz go?- dalej ciągnął temat
Natalia- Kuba daj mi spokój.!
Kuba- dobra, spokojnie tylko się spytałem....
W tedy wszedł Hawryluk.
Hawryluk- dobra przedstawię wam tą sprawę.
Kuba- dawaj
Hawryluk- więc tak. Od niedawna w Lublinie była taka szajka narkotykowa. Handlują głównie kokainą i amfetaminą.
Doszły nas słuchy, że przeniosła się tu czyli do Warszawy.
Kuba- a wiadomo kto do niej należy?
Hawryluk- niejaki Mateusz Młodecki ksywa "Młody", Kazimierz Toruński ksywa  "Ronin". To jest pewne, że tam oni są ,a resztę nie znamy.
Kuba- trzeba było by ich sprawdzić w archiwum.
Hawryluk- jutro się spotykamy o 6.00. w tedy jest rozprawa. A teraz macie jechać do domu. Tak szef powiedział.

Pov Natalia
Wyszłam z komendy. Byłam zła na siebie, dlatego, że naskoczyłam tak na Kubę. Ale on chciał dobrze. Chciałam go przeprosić.
Stałam przed komenda. Trzymając w ręku telefon. Nagle poczułam, że ktoś obejmuje mnie w talii.



Hejka hej!!!!
Oto kolejny rozdział. Wiem jest krótki, dlatego że planuje dzisiaj dodać nie licząc tego jeszcze z 2- 3 rozdziały

Jak myślicie kto to był? Kto obiął Natke w talii?

Jeżeli wam się spodobał dajcie gwiazdkę

Xoxo
Pozdrawiam

294 słów

Prawdziwa miłość połączyła ich [Zawieszona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz