Pov Natalia
Wróciliśmy na komendę. Tym razem Zuza miała iść przesłuchać tego faceta. Ja natomiast poszłam się przebrać. Wzięłam moje ciuchy i poszłam do łazienki. Kiedy już się przebrałam to stanęłam przed lustrem. Patrzałem się trochę napke odbicie. Potem skierowałam się w stronę pokoju obok pokoju przesłuchań ( tam gdzie jest ta szyba i można przez nią obserwować przesłuchania) tam był Kuba.
Natalia- powiedział coś?
Kuba- idzie w zaparte. Cały czas mówi, że to nie on. Ale i tak mamy na niego dowody.
Natalia- Niech Zuza się wykarze. Może jakoś przemówi mu by z nami współpracował. - powiedziałam łapiąc się za biodro. Bolało mnie bardziej niż wcześniej.
Kuba- jak biodro? - zapytał
Natalia- no boli jeszcze - powiedziałam po czym się wyprostowałam
Kuba- a nie mówiłem, że ta prowokacje źle się skończy...
Natalia- Kuba nic mi nie jest...na pewno zaraz przestanie mnie boleć i będzie szystko ok
Kuba- czyli teraz jest nie ok?
Natalia- Roguz nie łap mnie za słówka
On się uśmiechnął i podszedł do mnie. Objął mnie lekko i delikatnie od tyłu i zaczął mi masować obolałe miejsce. Jednej to długo nie trwało, bo zaczęły uchyla się drzwi i Kuba się o de mnie szybko odsunął.
Przez drzwi wszedł Zarębski
Naczelnik- i co?
Natalia- Markus się do niczego nie przyznawa
Naczelnik- ale i tak mamy na niego dowody. A po za tym Natalia jak się czujesz?
Natalia- no dobrze. Tylko jeszcze boli mnie biodro ale oprócz tego jest ok
Naczelnik- Natalia jak chcesz wolne to powiedz.
Natalia- no stało się i się nie odstanie. Nie potrzebuję wolnego
Naczelnik- wporządku. Wypełnijcie jeszcze raporty i jedźcie do domu.
Kuba- jasne szefieZarębski wyszedł. My zaraz po nim.
Kuba- My z Zuza wypełnimy te raporty, tu jedź odpocząć już do domu
Natalia- na pewno?
Kuba- tak, masz - podał mi klucze z mieszkania i do samochodu.
Natalia- dzięki.Wyszłam z komendy i skierowałam się w stronę auta.
Droga do domu ciągnęła się. Może dlatego, że było pełno korków. W dodatku nie dość że bolało mnie biodro to zaczął mnie boleć brzuch. Również zaczęło mi się zbierać na wymioty.
W końcu. W końcu dojechałam. Wyszlam z samochodu o upewnilam się czy go dobrze zamknęłam. Po wdrapaniu się na 6 piętro od razu weszłam do mieszkania i skierowałam się do łazienki. Od jakiegoś czasu źle się czuje, co jakiś czas wymiotuje.
Teraz też tak było.
Skoro była już 23.50. Zrobiłam wieczorna rutynę. Co dziwne nie miałam siniaka na biodrze. A już powinnam mieć. Byłam tak zmęczona tym dniem, że poszłam spać.Dobry wieczór!!!
Na dobranoc rozdzialik dla was!
Podoba się?
Pamiętajcie o gwiazdkach i komentarzach.NASTEPNY BEDZIE NAJPRAWDOPODOBNIEJ JUTRO
Jak myślicie....
• czy zarębski coś podejrzewa ( chodzi o ukrywanie związku Nowak i Roguza)?
• czy Natalie przestanie boleć biodro czy nie? Czy może jej to zagrażać zdrowiu a nawet życiu?
Xoxo
Pozdrawiam i dobranoc!
CZYTASZ
Prawdziwa miłość połączyła ich [Zawieszona]
RomanceGłównymi bohaterami są Natalia i Kuba. Książka opowiada o pracy i życiu prywatnym policjantów Ta książka będzie podobna do mojej wcześniejszej książki ( Gliniarze-Natalia i Kuba) Zapraszam do czytania <3