ale prosze Kuba, nie krzycz...

798 30 3
                                    

Kolejną godzinę spędziłam na przepisywaniu raportu. Kiedy skończyłam wstałam, wzięłam telefon i skierowałam się z teczką do szefa. Po drodze spodobałam stara znajomą.
Natalia- cześć Aśka
Asia- cześć, jak się masz?
Natalia- wporządku. Dawno cię nie widziałam na komendzie...
Asia- nie dawno urodziłam.
Natalia- chłopiec, dziwczynka?
Asia- dziewczynka Albina. Dobra, Natalka ja muszę iść do szefa zdrzwonimy się
Natalia- ej to zanieś to mu przy okazji
Asia- jasne, a propo wszystko ok?
Natalia- tak, a co?
Asia- no smutna taka jesteś...oczy też masz takie szkliste
Natalia- wydaje ci się...dobra dzięki Asia i na razie

Poszłam w stronę auta. Kiedy już w nim byłam otworzyłam lusterko. Na serio widać że płakałam. Kurde nie mam kosmetyków....w domu muszę to poprawić..czy coś...
Tylko, żeby Kuby nie było jeszcze w domu...no nie wiem albo coś wymyślę i znomu go okłamie....będę znowu się czuć z tym źle. Albo powiem mu prawdę...
To nie jest wporządku, że go okłamuje. Ale boje się mu to powiedzieć. Ok powiem mu o tym  ale nie teraz.

15 minut później

Wszedłam do mieszkania. Kuby jeszcze nie było...pierwsze co zrobiłam to poszłam poprawić ten cholerny makijaż. Po kilku minutach skończyłam. Zadzwoniła do mnie Aneta. Zapytała się mnie czy może do mnie przyjść. Zgodziłam się.
Po 30 minutach usłyszałam dzwonek do drzwi.
Otwarłam i Aneta weszła ze mną do salonu.
Natalia- o co chodzi?
Aneta- Stefan i Kuba jak widzę nie wrócili jeszcze do domu. Może choćmy i zrobić niespodzianke.
Natalia- a wiesz gdzie oni są konkretnie?
Aneta- pisałam ze Stefanem przed chwilą i powiedział, że coś załatwiają w banku.
Natalia- ok jedzmy tam
Aneta- jedźmy?
Natalia- Kuba zostawił mi auto
Aneta- ryzykował
Zaczelismy się śmiać.

***

Aneta- czekamy na nich?
Natalia- zaraz powinni iść.
Aneta- to co zasłaniamy im oczy?
Kiwnełam głową na tak
Jak powiedzieliśmy tak zrobiliśmy.
Aneta ze Stefanem na przywitanie się przytulili, a Kuba mnie pocałował, po czym przytulił od tyłu. I razem zaczęli się patrzeć na Anete i Stefana
Stefan- co wy tu robicie?
Aneta- a co niespodzianki nie wolno zrobić
Stefan - jasne że można
Kuba- szczerze mówiąc to miło nas
Stefan- wy tu przyszliście prosto z komendy czy jak?
Aneta- z Natali domu.
Stefan- to daleko mieliście
Natalia- dokładnie z od Kuby domu- powiedziałam uśmiechając się
Stefan- to jeszcze dalej...nie bolą was nogi?
Natalia-autem jechaliśmy
Stefan- czyim?
Aneta- od Kuby. Zostawił je Natali by umiała do domu wrócić.
Stefan- Kuba ryzykowałes
Kuba- wiem, dobra idziemy pochodzić jeszcze sobie po mieście?
Aneta- choćcie

Spacerowaliśmy po mieście. Przy tym wchodziliśmy do różnych sklepów. Pod koniec poszliśmy do jakiejś knajpy coś zjeść. W środku grało radio. Cały czas mówili o tym by nie okłamywać drugiej osoby której się kocha. No przyznam dobiło mnie to trochę...

Po zjedzeniu posiłku Stefan i Anetka poszli już do domu. My jeszcze zostaliśmy.
Chcieliśmy jeszcze sobie pochodzić po mieście. Tylko we dwójkę.
Chciałam mu o tym powiedzieć, ale bałam się jego reakcji. No ale nie chce go okłamywać. On mi mówi prawdę zawsze. No raz grozi śmierć...
Natalia- Kuba.....
Kuba- hmm?
Natalia- bo ja muszę ci coś powiedziec....chodzi o to moje zachowanie...
Kuba- co się stało?
Natalia- ale proszę Kuba, nie krzycz ...i nie rób z tego afery... proszę
Kuba- no dobra ale co się stało?
Natalia- bo w tedy jak ty piszesz po coś do szefa...i zostawiłeś mnie i Zuze w aucie...ty ona zaczęła tam po mnie krzyczeć...zaczęła wypominać mi moje błędy...potem jak wybiegłam z mieszkania poszłam prosto do niej....dzisiaj też mi zniszczyła całe te raporty i musiałam kolejną godzinę je pisać...- spuściłam glowe- i domyślam się, że ona za tym stoi za tą paczką z Tiną, tymi telefonami....








Elo elo
Podoba wam się?
Myślę że tak
Pamiętajcie o gwiazdkach i komentarzach

Jak myśliciem...

• co Stefan musiał załatwiać w banku?

• co zrobi Zuza ja się dowie i tym, że Natalia Kubie o wszystkim powiedziała?

• co powie na to wszystko Kuba i co zrobi?

Piosenka

XoxoPozdrawiam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Xoxo
Pozdrawiam

759 słów


Prawdziwa miłość połączyła ich [Zawieszona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz