Pov Kuba
Wypełnialiśmy jeszcze raporty. Zuza skończyła wcześniej niż ja i już pojechała do domu. Ja też w sumie już kończyłem.
Kiedy już miałem pisać ostatnie zdanie do pomieszczenia wszedł Stefan
Stefan- hej, kończysz?
Kuba- no w sumie tak
Stefan- gdzie Natalia?
Kuba- pojechała już do domu.
Stefan- a jak ona się w ogóle czuje?
Kuba- no mówi że dobrze...
Stefan- ale...?
Kuba- widzę, że ja to boli. No ale ja się ona uprze to tak ma być
Stefan- Kuba, no takie są kobiety. Aneta w całej lepsza nie jest. No ale mimo wszystko to ją kocham.
Kuba- dobra ja już skończyłem. Podrzucisz mnie?
Stefan- jasneStefan podrzucil mnie do domu. Kiedy wchodziłem do domu starałem się być cicho. Zerknąłem do sypialni. Tam Natalia Spała w najlepsze. Zamknąłem drzwi z sypialni i poszłem do kuchni.
Musiałem jeszcze do kogoś zadzwonić. Wyjąłem telefon i wykręciłem. Do tej osoby numer
Kuba- cześć, słuchaj to dalej jest aktualne?
Osoba- no zależy o co pytasz
Kuba- dobrze wiesz o co...o tym co rozmawialiśmy przedwczoraj
Osoba- no tak, a co?
Kuba- zmieniłem zdanie
Osoba- zgadzasz się?
Kuba- no mówię, że tak...
Osoba- no to jesteśmy umówieni to na którego?
Kuba- 12 październik.
Osoba- ok narazieKoniec rozmowy
Kiedy odłożyłem telefon to od razu go podpiąłem do ładowarki. Kątem oka zauważyłem jakieś opakowanie na blacie przy czajniku. Podeszłem i wziąłem je do ręki. To były takbletki na ból głowy i brzucha...
Rano ich tu nie było, czyli Natalia musiała się wyciągnąć. No może ją boli brzuch przez to biodro..?
No w każdym razie zapytam się jej jutro. Poszedłem do łazienki zrobić wieczorną rutynie i się przebrałem. Potem od razu poszedłem do sypialni i położyłem się obok Natali.Następny Dzień
Pov Natalia
Dzisiaj mieliśmy do pracy na 9.00 obudziłam się o 7.45 Powoli wstałam z łóżka i skierowałam się do łazienki. Przekazała się w lustrze. Byłam jakas blada. Przy okazji się przebrałam. Miałam dużego siniaka na biodrze... Prawdę mówiąc to boli mnie to bardziej już wczoraj. Postanowiłam przejść się do pobliskiej apteki. Chciałam kupić jakąś maść i....test ciążowy...
Po 30 minutach wróciłam. Poszłam do kuchni. Byłam przekonana, że Kuba jeszcze śpi, ale tak nie było. Szybko schowałam test do kieszeni.
Kuba- byłaś w aptece? - zapytał się kiedy zobaczył maść w moje dłoni
Natalia- tak
Kuba- jeszcze cię to boli?- powiedział podchodząc do mnie i składając mi na ustach całusa.
Natalia- noo....trochę.Hejka!
Mam nadzieję, że wam się podoba!
Kolejny rozdział może gdzieś
19.00? Pasuje? Ale nie obiecuję bo muszę się uczyć na jutrzejszy sprawdzian.Pamiętajcie o gwiazdkach i komentarzach
Jak myślicie...
• o co chodziło w rozmowie Kuby z tą "osobą" przez telefon?
• z kim rozmawiał?
• czy Kuba zauważył to jak coś chowała do kieszeni?
• czy uda Natali się ukryć to przed Kubą, że podejrzewa, że jest w ciąży?
Xoxo
Pozdrawiam!!
CZYTASZ
Prawdziwa miłość połączyła ich [Zawieszona]
Roman d'amourGłównymi bohaterami są Natalia i Kuba. Książka opowiada o pracy i życiu prywatnym policjantów Ta książka będzie podobna do mojej wcześniejszej książki ( Gliniarze-Natalia i Kuba) Zapraszam do czytania <3