Ciebie....

1K 39 4
                                    

Poczułam jak ktoś obejmuje mnie w talii odwróciłam się i zobaczyłam Dawida.
Kurde. Czego on chce?!
Natalia- czego o de mnie chcesz?!
Hawryluk- no jak czego. Ciebie...
Natalia- Dawid, było minęło. Zostaw mnie w spokoju.
Hawryluk-- czemu zgrywasz niedostępną?
Natalia- bo taka jestem. Nie daje sobą rządzić!
W tedy on mnie pocałował, ja go odetchnęłam
Natalia- co ty odp*****lasz?!
Hawryluk-- co? Jakoś ci to nie przeszkadzało przed tym wybuchem komendy....
Natalia- zostaw mnie w spokoju
Hawryluk-jeszcze zobaczysz.
I odszedł.
Jak on mnie wkurza...kątem oka zobaczylam jak wychodzi Kuba z Szatynem.
Podeszłam do niego
Natalia- Kuba....
Kuba- hmmm?
Natalia- ja chciałabym cię przeprosić. Nie powinnam na ciebie tak naskakiwać. Przepraszam.... Jesteś na mnie zły?
Kuba- nie, nie jestem zły. Nadwyrwźniej miałaś powód.
Natalia- odpowiadając na twoje pytanie. To...tak znam go.
Kuba-....? Kto to?
Natalia- on się nazywa Dawid Hawryluk. Kiedyś jeszcze przed wybuchem komeny  mieliśmy..... mieliśmy romans, ale potem kiedy byłam ( od razu po wybuchu.)  w szpitalu zostawił mnie samą. Próbowałam zapomnieć o tym, o nim.  Aż zapomniałam, do tej pory  - spuściła wzrok.

Pov Kuba.
Nie wiedziałem co powiedzieć.
Nie miałem pojęcia wogule o tym przez co Natalia przeszła. Wiedziałem, że jest przygnębiona.
Kuba- a co on chce od ciebie teraz. Widziałem was jak rozmawialiście.
Natalia- chce by wróciłam do niego

Zobaczyłem jak jej oczu robią się szkliste powiedziałem
Kuba- wszytko sie ułoży. Choć podwiózł cię do domu.

Pov Natalia
Jeszcze przed wejściem do mieszkania. Poszłam odebrać mojego kota Tine do sąsiadki.
Potem poszłam zrobić wieczorną rutynę. Następnie poszłam do kuchni zrobić sobie herbatę. Potem udałam się z nią do salonu. Usiadłam wygodnie na moim ulubionym fotelu i włączyłam telewizor.
Skakałam z kanału na kanał. Aż znalazłam mój ulubiony film. Dziwiłam się, że on leci na tym kanale. Zawsze leciał na innym.
Kiedy film się skończył poszłam odłożyć kubek, a potem poszłam prosto do sypialni. Wyciągnełam ładowarkę i podłączyłam telefon. Położyłam sie na łóżku. Zamknęłam oczy. Po chwili poszłam jak ktoś chodzi po łóżku. Po chwili kładzie się koło mnie. Otwarłem jedno oko i zetknęłam to była Tinka.
Nawet nie wiem kiedy zasnęłam.

Elo, elo!
Jak tam?
Podoba wam się kolejny rozdział
Jak tak zostawcie gwiazdkę i....komentarz.
Następny rozdział najprawdopodobniej będzie wieczorem.

Xoxo
Pozdrawiam!!!!
I życze miłego dnia

374 słów

Prawdziwa miłość połączyła ich [Zawieszona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz