Prawdziwa miłość połączyła ich [Zawieszona]

Oj Natalia, ja cię znam

Pov Kuba
Obudzily mnie promienie słońca.  Przetarłem oczy i spojrzałem na zegar. Była dopiero 7.00, a do pracy mamy na 8.30. Postanowiłem już wstać. Skierowałem się do kuchni i nalałem do czajnika wody. Nastawiłem go. W między czasie poszedłem się przebrać.
Po 5 minutach wróciłem spowrotem do kuchni. Wypilem kawę i zrobiłem śniadanie dla Natalia. Nie zapomniałem oczywiście o Szatynie. Dałem mu świeżej wody i karmę
Zegar wskazywał 7.45
Postanowilen obudzić Nowak.
Wszedłem do pokoju. Odslonilem  rolety. Ona na to zakryła się kołdrą.
Natalia- jezu....Kuba zasłon te rolety....- poprosiła mnie
Kuba- jak zasłonie to znowu zaśniesz
Natalia- a jeżeli nie zasne? - powiedziała siadając na łóżku
Kuba- oj Natalia, ja cię znam
Natalia- no ciekawe czy wszystko o mnie wiem
Kuba- no to dawaj
Natalia- 2 oraz 3 imię
Kuba- 2 to Ola nie Aleksandra tylko Ola , a 3 to Kasia
Natalia- wzrost
Kuba- 175-8
Natalia- waga
Kuba- 57 kg
Natalia- kwiaty, jedzenie, picie
Kuba- tulipany, spaghetti, herbata z cytryną
Natalia- skąd to wiesz? Przecież o niektórych rzeczach ci nie mówiłam
Kuba- jestem policjantem, a po za tym można to w życiu codziennym zauważyć. Dobra zbieraj się jest już 7.55
Ona wstała i poszła do łazienki
Po chwili przyszła. Zjadła śniadanie i wypiła kawę. 15 po 8 Pojechaliśmy na komendę. Mieliśmy już zamiar wejść do naszego pokoju gdy zaczepił nas Szef
Naczelnik- Natalia miło cię widzieć, jak się czujesz?
Natalia- szefa też miło widzieć i czuję się dobrze
Naczelnik- to dobrze, słuchajcie macie sprawę. Nie jaki Maciej Bąk został napadnięty w własnym domu. Zuza was wprowadzi bardziej
Kuba- a gdzie ona jest?
Naczelnik- zaraz powinna przyjść
Kuba- dobra
Weszliśmy do naszego pokoju. Natalia od razu usiadła na swoje stanowisko
Kuba- co brakowało ci tego?
Natalia- bardzo, wiesz co...jakbym miała jeszcze siedzieć w domu to bym zwariowała
Kuba- no jak się spędzisz tu połowę swojego życia to cię tu co chwilę ciągnie. To miejsce staje się twoim drugim domem.
Natalia- trzecim 
Kuba- jam trzeciem
Natalia- mój, twój i komenda
Kuba- a, że tak
Zuza- o cześć- powiedziała wchodząc do pokoju wesoła jednak gdy zobaczyła Natalie to jej uśmiech zbladł

Heja
Nie ma to jak rozdział z rana. Co nie?

Podoba wam się on
Jeżeli tak zostawcie gwiazdkę i komentarz!

Jak myślicie....

• czy Kuba wie już wszystko o Natali czy jedne nie całkiem?

• jak się bedzue pracować Natali z Zuzą?

Xoxo
Pozdrawiam.

394 słowa