Witajcie!
Wybaczcie mi tą nieobecność, ale studia swoje robią i po prostu czasem nie wyrabiam. Teraz w przerwie świątecznej zyskałam trochę czasu i udało mi się dokończyć scenariusz ^^ Mam nadzieję, że uda mi się kolejny wstawić o wiele szybciej ;D
Pewnie słyszeliście już niesamowite wieści, prawda? Prawda? Już nie mogę się doczekać! <3
Pozdrawiam ;***
Praca niesprawdzona!
Do wszystkich postaci:
Jeszcze nie miałaś okazji zastanowić się jakbyś zareagowała gdyby twój chłopak zobaczył cię nagą. Jasne, że widok w stroju kąpielowym, dwuczęściowym dużo odkrywa, ale nagość to jednak przekroczenie pewnej granicy intymności. Jesteś ostrożniejsza w stosunku do odkrywania części swojego ciała, bardziej niż inne twoje koleżanki. Nie wykluczasz okazji, aby pewnego razu pokazać się w pełnej okazałości swojemu ukochanemu, lecz do tego potrzebny jest odpowiedni moment, klimat i wyczucie czasu. Zwykle twoja nagość na oczach chłopaka wiązałaby się z przejściem do kolejnego, poważniejszego etapu waszego związku. Współżycie oznacza kompletne przekroczenie granic intymności i to z nawiązką. Tak wolałabyś przeżyć chwilę, w której ukazujesz swoją zupełną nagość ... lecz nie tak:
Shouyou Hinata
Shouyou znany jest ci ze swoich nagłych odwiedzin, tym bardziej kiedy bez uprzedniego zapukania z impetem wchodzi do twojego pokoju. Gdybyś chociaż usłyszała jakikolwiek dobiegający za drzwi dźwięk, zapewne przygotowana na wtargnięcie intruza, przytrzymałabyś swój ręcznik nieco mocniej, jednak gdy tylko Hinata niespodziewanie przekroczył próg twojego pokoju, przestraszona podskoczyłaś, wskutek czego, ręcznik na twoim ciele odwinął się i spadł na podłogę. Czerwona na całej twarzy, krzyknęłaś w stronę Shouyou, że powinien pukać, gdy wchodzi i rozkazałaś wyjść. Oszołomiony tym krótkim widokiem padł zawstydzony na panele. Zastanowiłaś się czy wpierw się ubrać czy sprawdzić stan swojego chłopaka. Szybko nałożyłaś na siebie bluzkę i dolną cześć bielizny, po czym przyklęknęłaś przy Hinacie. Całe szczęście ocknął się po dwóch twoich szturchnięciach. Zalały was rumieńce, lecz zanim Shouyou zdążył cokolwiek powiedzieć, ty mocno uderzyłaś go w ramię i stanowczo nakazałaś by za każdym razem jak będzie wchodził do twojego pokoju, zapukał.
Tobio Kageyama
To był szok zarówno dla ciebie jak i dla niego. Nie spodziewałaś się go tak nagle, tym bardziej w twojej łazience. Miałaś dla niego świetną wiadomość o której musiałaś go powiadomić bez chwili zwłoki. Napisałaś mu wielkimi literami, że ma natychmiast do Ciebie przyjść, bo to ważna sprawa. Nie przypuszczałaś, że chłopak weźmie to zbyt poważnie do siebie i czym prędzej przybiegnie.
Gdy wszedł do twojego pokoju, a ciebie tam nie było zmartwił się, że może zrobiłaś sobie jakąś krzywdę i bezradna leżysz w łazience, dlatego bez zastanowienie wszedł do środka widząc cię wychodzącą spod prysznica. Niezwłocznie sięgnęłaś po ręcznik, którym szczelnie się okryłaś. Krzyknęłaś na Kageyamę, by w trybie natychmiastowym opuścił pomieszczenie. Trudno mu to przyszło ze względu na jego reakcję. Widząc cię w pełnej okazałości, strużka krwi spłynęła z jego nozdrza, a następnie kolejna i jeszcze jedna. Stał w progu nie potrafiąc wyrzucić z pamięci twojego nagiego ciała. Dostrzegając, że krew nie ustępuje, sięgnęłaś po mniejszy ręcznik i podeszłaś do Tobio przykładając mu go do nosa. Wtedy się otrząsnął i zwracając ci uwagę, że cała sytuacja to twoja wina, z powodu niejasnej wiadomości, wziął ręcznik i wyszedł z łazienki.
CZYTASZ
Scenariusze Haikyuu!!
FanfictionWciel się w rolę ukochanej bohaterów Haikyuu! 🧡 Status: Wolno pisane 💬 Wszystkie najważniejsze informacje na: Wprowadzenie ❗ Zapraszam i życzę miłego czytania! 📖 BeautifulStella ❤