Wstęp

908 33 21
                                    

A więc, pewnie wielu chłopców widząc tytuł stwierdzi, że chyba robię sobie jaja, i że powinnam zająć się modą itd. Takie opinie słyszałam zawsze, zarówno na temat F1 jak i piłki nożnej, ale nie widzę problemu w tym, aby jakaś dziewczyna w końcu pokazała, że F1 nie jest dla nas tylko ładnymi buźkami kierowców, a przynajmniej nie dla wszystkich.


F1 oglądam od około 2007 roku, miałam wtedy zaledwie cztery lata, ale do dziś pamiętam, że zawsze mnie to ekscytowało. Jako tak młode dziecko może i nie rozumiałam wszystkiego, ale można powiedzieć, że wpłynęło to na to, jak teraz wygląda mój stosunek do tego sportu. Po obejrzeniu pierwszego wyścigu sama marzyłam o tym, żeby jeździć kiedyś takim samochodem, ale niestety było to nieosiągalne, a wszyscy wtedy wzięli to za żart. 


Więc w skrócie : Formuła 1 jest w moim życiu od zawsze i nie szykuje się, aby to się zmieniło. Pierwsze wyścigi oglądałam z moim tatą i wiadomo, że jako Polacy kibicowaliśmy Robertowi Kubicy. Po jego wypadku w 2011 roku przestaliśmy oglądać, po prostu ciężko było wyobrazić sobie Formułę 1 bez Polaka. Po 7 latach w moim życiu pojawiła się pewna osoba (mniejsza o to, kto to był) dzięki której przypomniałam sobie o mojej ukochanej królowej motosportu. Wiadomo, że początki nie były łatwe, nie znałam kierowców, byłam w tyle ze wszystkim, ale oglądałam, czytałam i w końcu mogę powiedzieć, że ponownie to Formuła 1 jest moim priorytetowym sportem. Aktualnie oglądam każdy wyścig, trening i kwalifikacje, nawet jeśli muszę wstać o 6 rano.


Do wszystkich chłopców : pokażę wam, że F1 może być w sercach nie tylko mężczyzn ;)

Zapraszam też na mojego snapa (można tam spotkać bliżej nieokreślone przypadki i wypadki, więc z góry przepraszam) : Minnie1431

F1 okiem kobietOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz