Betty Pov's
Wstałam. Zobaczyłam moje dwa skarby, które słodko spały tuląc się. Lili i Jughead. Moje dwie największe miłości. Stwierdziłam ze pójdę i zrobię naleśniki. Kiedy zeszłam po schodach potknęła się o dywan. Jak zwykle, musiało się coś stać. Wstałam i podczas w stawania poczułam okropny ból brzucha. Jestem dopiero w 3 miesiącu, wiec nie powinnam mieć skurczy.
Krzyknęłam głośno. Po chwili jednak ból ustał, a po schodach szybko zbiegł Jug:
- Betty co się stało? - spytał zmartwiony.
- Potknęłam się i poczułam ból brzucha. Okropny ból brzucha. Przepraszam ze cię obudziłam.
- Bejb, nie masz za co przepraszać. Zadzwonię do taty. Przyjedzie i popilnuje Lili. A my pojedziemy do lekarza.
- Juggie, na prawdę wszystko jest w porządku. Nie ma się czym martwić.
- BETTY?! - spojrzał nam mnie twardo. Wiedziałam co oznacza to spojrzenie. Coś w stylu: nie dyskutuj ze mną. Koniec tematu.
Posłusznie wiec zaczekałem z Jughead'em aż przyjedzie jego tata i pojechaliśmy do lekarza.
Weszliśmy do gabinety. Lekarz zrobił USG. Okazało się ze wszystko jest w porządku a ten bol brzucha był spowodowany stresem. Wyszliśmy z przychodzi:
- Jug?
- Tak.
- Czuje się głupio, stresuje się ciagle ale po prostu się boje a dziecko nie jest niczemu winne. Przez ze mnie cierpi. Mimo ze to nasze drugie dziecko to się boje... Boje się strasznie ze coś się stanie... Że znowu poronię , albo ze dziecko urodzi się chore. Czuje ze nic nie jest na swoim miejscu. Czuje się źle z tym wszystkim. Źle z tym ze czuje się źle bo wiem ze dziecko cierpi.
- Hejjj.... Betts.... Spokojnie..... Wszystko będzie dobrze. Nie poronisz, dziecko będzie zdrowe i najważniejsza rzecz. Nie TY tylko MY, wiec spokojnie bo cokolwiek się nie dzieje jesteśmy w tym razem.
Po skończonej rozmowie dostałam esemesa od Veronicy.
- Jug, V się spyta czy przyjdziemy do niej na imprezę?
- Nie wiem czy w twoim stanie jest to dobra decyzja.
- Może jednak pójdziemy.- pochyliłam się w jego stronę i uśmiechnęłam ładnie. Jak mała słodka dziewczynka.
- Dobrze, ale na chwile i nie zostawię cię sama. Nie chce żeby znowu ci się coś stało.
- Fine.Przepraszam ze taki krótki.
Co myślicie? 😘 Starałam się, wiec mam nadzieje ze się podoba😘
CZYTASZ
Often, Bughead's family
AdventureMacie czasami tak ze kompletnie nie radzicie sobie z rzeczywistością? Jak tak to idealna książka dla was... opisująca historię Jughead'a i nie jakiej bardzo grzecznej lecz pokrzywdzonej przez los Betty. Najwyższe notowania #4- bughead #5- riverdal...