Often, Bughead's family

Always and forever isnt for a minute

Wiecie jak to czasami jest kiedy czujecie się bezbronni, nie wiecie co macie ze sobą zrobić bo nie możecie po prostu nic robić. Tak właśnie czuła się Betty Cooper, która dostała nakaz siedzenia w domu od lekarza. Jughead oczywiście był przy niej a profesor zachował się bardzo wyrozumiałe i dał im miesiąc wolnego później natomiast Betty i Jughead musza natychmiastowo wrócić do szkoły.

Poranek jak każdy inny Betty obudziła się, wstała, popatrzyła w lustro i zobaczyła ze jej brzuch robi się coraz większy nagle Jughead powiedział:
- Dzień dobry, na co tak patrzysz?- zapytał znając odpowiedz.
- Juggie robię się coraz większa.-odparła przerażona.
-Betty chodź tutaj i posłuchaj, nie ważne czy z brzuchem czy bez dla mnie zawsze będziesz najpiekszniejsza a teraz wracaj do łóżka bo zamierzam spędzić z tobą w nim caaaały dzień.
Dziewczyna ochoczo wskoczyła do łóżka na igraszki.
A no i oczywiście zapomniałabym, ominęła was jedna rzecz. Podczas któregoś dnia w szkole Betty miała atak. Wtedy lekarz nakazal bezzwłocznie zostać i odpoczywać Betty w domu. Od tamtej pory Jughead tak bardzo zmartwił się stanej ukochanej, zobaczył ze ciąża to naprawdę ciężki dla niej okres ze obiecał ze jej nie zostawi wymówił dokładnie te słowa:
,, zawsze i po wsze czasy nie jest tylko na chwile". 
Od tamtej pory Betty przysięgła ze będzie z nim szczera i kiedy będzie się źle czuła odrazu mu powie. Tym czasem.........

Wiec kochani przepraszam ze mnie tak długo nie było aleeeee nauka, brak czasu itp, itd jednak teraz postaram się być bardziej aktywna. Nie oznacza to ze mi się uda ale bardzo się postaram przepraszam za tak którymi rodziła ale mam nadzieje ze wzbudził wasza ciekawość... Jutro postaram się napisać kolejni. I jeszcze raz przepraszam ze krótki ale pisze o 22:35 buziaki ❤️