Blood Sweat & Tears | Taegi

36. Yoongi, błagam 🔞

Oczywiście, że reżyser nie chciał się zgodzić, żeby po klatce piersiowej Taehyunga błądziły męskie dłonie. Min nie zamierzał pomagać piosenkarzowi w przekonaniu go do swojego pomysłu i jedynie przyglądał się jak blondyn wręcz go błaga, by nie odkładać zdjęć na później.

Starszy po prostu stał obok Seokjina z obojętnym wyrazem twarzy i obserwował zdesperowanego idola. Nie wiedział, co muzyk miał w głowie, jednak musiał przyznać, że strasznie chciał osiągnąć swój cel.

Po długiej namowie reżyser spojrzał jedynie na ochroniarzy, wypuścił zrezygnowany powietrze z płuc i zgodził się, wysyłając Yoongiemu przepraszające spojrzenie. Kim wygrał ten pojedynek i okropnie cieszył się z tego powodu. Dlatego z pewnym siebie wyrazem twarzy ustał przed dużym lustrem, ozdobionym pozłacaną ramą i obserwował jak bodyguard staje zaraz za nim.

Oboje starali się jak najlepiej zapanować nad delikatnymi uśmiechami. Mężczyźni nie mieli przecież trudnego zadania i bez problemu powinni skończyć te sceny w szybkim tępie. Yoongi miał jedynie jeździć dłońmi po jego ciele, a Taehyung miał ruszać wargami do puszczonej piosenki.

Kiedy tylko z głosników został puszczony najnowszy utwór V o tytule "Sensuality", brunet nie mógł powstrzymać się przed instynktownym zagryzieniem wargi, opierając swoje czoło o kark idola. Mężczyzna nie musiał czekać długo, by poczuć palący dotyk drugiego na swoim ciele. Seksowne dłonie Mina rozpoczęły swoją wędrówkę od szczupłych ud chłopaka, po czym powoli zawędrowały wyżej, specjalnie podnosząc delikatnie koszulkę młodszego do góry.

Piosenkarz z trudem udawał, że ruchy Yoongiego nie wywołują na nim żadnego wrażenia i starał się wykonywać idealne ruchy wargami. Długie palce ochroniarza z łatwością błądziły po całej jego klatce piersiowej, sprawiając, że Kim musiał się coraz bardziej powstrzymywać przed nieproszonymi ruchami. Nie spodziewał się tego, że brunet bez problemu wślizgnie się jedną ręką po raz kolejny pod jego koszulkę, tym razem jednak jedną dłonią kreśląc tylko jemu znane ślaczki, jednak drugą powoli gładząc sutek młodszego.

Taehyung był pewien, że wyczuł jak kąciki ust Yoongiego unoszą się ku górze, przez gęsią skórkę, jaka przeszła po ciele muzyka dzięki jego dotykowi. Dlatego kiedy ujęcie przed lustrem się skończyło, a ochroniarz wręcz natychmiast odsunął się z lekkim uśmiechem na twarzy. Drugi z mężczyzn z kolei odwrócił się tyłem do lustra, starając się nie pokazać innym jak strasznie nierówny jest jego oddech. Wzrok utkwił w zadowolonym Yoongim, który najwidoczniej wygrał tę rundę.

Jednak kiedy reżyser zapytał o kolejne ujęcia do następnej sceny, Taehyung wręcz natychmiast poprosił o dłuższą przerwę, wręcz biegnąc w stronę garderoby. Seokjin chciał iść za idolem, ale powstrzymało go zatrzymanie przez drugiego ochroniarza, który zaproponował, że pójdzie za niego.

Blondyn stał w pomieszczeniu z pochyloną głową, opierając się pełnymi dłońmi o jakąś szafkę z kosmetykami. Yoongi szybko zbadał wzrokiem całe pomieszczenie, jednocześnie najciszej jak potrafił zamykając drzwi na klucz.

Piosenkarz nie słyszał jego kroków, bo był zbyt zajęty unormowywaniem swojego oddechu, jednak kiedy poczuł silne dłonie na swojej tali oraz gorące wargi na karku, jego starania poszły na marne, a usta opuściło ciche westchnięcie.

— Coś nie tak, księżniczko? — szepnął zachrypniętym głosem do ucha Taehyunga, następnie składając delikatny pocałunek tuż pod nim.

Mężczyzna zadrżał nieznacznie na ruch starszego, prostując się. Ten jeden gest wystarczył, aby plecy idola złączyły się z klatką piersiową ochroniarza.

— Zrób tak jeszcze raz — powiedział po chwili, kładąc swoje dłonie na tych, należących do Mina. — Proszę.

Chłopak nie musiał mówić Yoongiemu dwa razy, bo ten jeden wystarczył, aby długie palce starszego ponownie znalazły się pod za dużą koszulką blondyna. Jedna dłoń zatrzymała się na brzuchu, piosenkarza, gładząc kciukiem karmelową skórę Taehyunga, a druga znowu zawędrowała na prawy sutek idola, zaczynając się nim powoli bawić.