---Hope---
Wszyscy dojechaliśmy pod odpowiedni adres dosyć późno, ponieważ można by powiedzieć, że zapadał już mrok. Z jednej strony to dobrze, bo całą resztę dzisiejszego dnia spędzimy ogarniając swoje rzeczy, a drugiej zaś strony trochę szkoda, że nie wykorzystamy tego dnia na jakiś spacer albo coś takiego. Nasz domek okazał się być dosyć przestronnym oraz większym niż na zewnątrz. Od razu jak się wejdzie do domu to jest coś w stylu takiego korytarza, gdzie zostawiacie kurtki i inne tego typu rzeczy. Z korytarza wchodzi się prosto do salonu, w którym są podstawowe rzeczy. Z salonu jedne drzwi prowadzą do łazienki, drugie natomiast do kuchni, która jest oddzielona od jadalni czymś w rodzaju ścianki. W salonie są też schody, które prowadzą na piętro. Na piętrze znajdują się 4 sypialnie oraz 2 łazienki. Każdy pokój jest prawie identyczny, jedyne co się w nim różni to łóżko. W 3 sypialniach jest jedno ogromne łóżko, a w ostatniej są 2 łóżka pojedyncze. Sądziłam, że będzie problem z tym kto z kim będzie w pokoju, ale na szczęście nie było z tym problemu. Jack wraz ze swoją dziewczyną wybrali wspólne łóżko, co mnie ani innych nie zdziwiło. James oraz Kate również wybrali wspólne łóżko, zapewne dlatego aby dzielić łazienkę z młodszą siostrą Kate. Tak więc dylemat pozostał tylko nam, sądziłam że ja i Sara będziemy razem w pokoju, ale i tym razem zostałam zaskoczona kiedy Sara stwierdziła, że najlepiej dogaduje się z Jasonem i chciałaby być z nim w pokoju, ale oczywiście będą spać w osobnych łóżkach. W ten sposób zostałam zmuszona do dzielenia pokoju z Willem. Pomimo tego, że między nami wszystko jest okej, to mam dziwne wrażenie, że za jakiś czas Will zmieni zdanie i zerwie ze mną kontakt. Nasz pokój miał coś co kocham, czyli balkon. W prawdzie ten balkon do dużych nie należał, ale był jak dla mnie wystarczający. Zanim wszyscy się ogarnęliśmy to było już grubo po północy, więc poszliśmy spać licząc na to, że jutro wstaniemy wypoczęci.
CZYTASZ
Wakacyjna miłość
Teen FictionHope jedzie do swojego kuzyna, który mieszka w dosyć dużym mieście, na co akurat nie narzeka. Na miejscu spotyka tajemniczego chłopaka, który skradnie jej serce. Czy będzie im dane być razem na zawsze, czy może jest to przelotna znajomość?