Dennor lemon

2K 31 1
                                    

Dla: pembe-pisik
Legenda imion:
Dania:Matthias Køhler
Norwegia.Lukas Bondevik

P.Matthias

-Zostaw mnie dobra?-W odpowiedzi przytuliłem blondyna kładąc go na swoich kolanach.
-Nie!-Wtuliłem twarz w zagięcie jego szyi i otoczyłem go ramionami aby nie uciekł za szybko.
W końcu przestał się wyrywać i zaczął przysypać na moich kolanach i tulił głowę w moją szyje.
-Jesteś słodki wiesz?
-Yhy...-Jęknął i przechylił do mnie głowę gdy ja rozpinałem jego koszulę,wygiął się i otworzył oczy
-Co ty robisz?!
-Cichutko,tata tutaj się tobą zajmie-Szepnąłem do jego i złapałem jego kroczę,jęknął wyginając się jeszcze bardziej i zamknął oczy.
Zaniosłem go do sofy i ustawiłem na pieska,zaczął się bać i wyrywać gdy moje dłonie sunęły po krótkich spodenkach chłopaka,jęknął i zamknął oczy.
Zdjąłem spodnie i bieliznę do kolan i popatrzyłem na jego tyłek,zgrabny i miękki idealny do ściskania i łapania.
-Będzie boleć?
-Bardzo kochanie ale tylko przez jakiś czas...-Odpowiedziałem i zdjąłem jego spodenki razem z bielizną,obśliniłem palce i wbiłem je w niego na co krzyknął.
Niby to nie nasz pierwszy raz ale jednak wolę upewnić się że nie będzie go boleć,nie lubię gdy płaczę.Zacząłem ruszać placami powoli w jego wnętrzu a on jęczał spokojnie.
-Szybciej proszę cię!-Jęknął ruszając tyłkiem wbijając się w moje palce.

Wyjąłem z niego palce i zdjąłem spodnie razem z niepotrzebną bielizną
-Gotowy?
-Jak nigdy debilu-Uśmiechnął się machając tyłkiem na zachętę a ja wbiłem się w niego agresywnie,krzyknął łapiąc się za ramię sofy i wydał długi gardłowy jęk,zacząłem się w  nim szybko ruszać,moje dłonie ściskały jego bioderka pchając w niego jak wariat.
Blond włosy nordycki chłopak jęknął zamykając oczy.
Pchałem powoli ale przyjemnie,to było czułe i spokojne...

P.Lukas
Boże najdroższy kochany!
Było mi tak gorąca i dobrze,sapałem wysuwając język jak pies,szał w moim wnętrzu był ogromny a ścianki zaciskały się na jego fiucie z niesamowitą przyjemnością towarzyszącą temu zjawisku.
Nawet ból i pieczenie bioder nie były takie nieprzyjemne,Matt wyraźnie był na skraju wytrysku
-Ja zar...!
-We mnie!Błagam we mnie!-Krzyknąłem czekając na ciepło które już po chwili rozlało się we mnie jak lukier po pączku.
Wyszedł ze mnie i odczekał chwile aż dojdzie do siebie po czym złapał mojego penisa w dłonie masując go szybko,wolną drugą ręką bawił się moim lewym sutkiem a usta ssały  prawego.
Jęczałem a gula w brzuchu była nieprzyjemnie bolesna.
Nagle doszedłem na jego dłoń z jękiem i dreszczami.
Przytulił mnie i pocałował w policzek
-Mam ochotę na coś słodkiego a ty?
-Zamknij się dupku i daj mi spać!-Odwarknąłem zmęczony ale szczęśliwy i wtuliłem się w niego delikatnie zasypiając.

Male Characters-x-Male Reader Lemon One-Shot ❌Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz