Mika x Yuu Lemon

1.3K 36 1
                                    

Dla PsychoGirl1233

P.Mika
Szedłem po schodach swojego domu zmęczony,uwielbiam to uczucie jest takie ludzkie.
Wszedłem do małego salonu połączonego z kuchnią i położyłem się na kanapie zmęczony.
Zaraz za mną po schodach zszedł Yuu również zmęczony jak ja i położył się przy mnie.
Przytuliłem go delikatnie i zanurzyłem twarz w jego szyi czując jego płynącą krew w żyłach,nie ugryzę go...
Panuje nad sobą.
Yuu oplótł nogi wokół moich i zaczął głaskać moje włosy.
Trwała cisza między nami,taka przyjemna i normalna cisza.
Yuu spojrzał na mnie z czułym uśmiechem a ja włożyłem swoją głowę pod jego brodę zamykając oczy z przyjemnością.
-Jak się czujesz?-Zapytałem cicho przerywając ciszę
-Dobrze a ty?
-Lekko zmęczony ale to dobrze prawda?-Zaśmiał się i pocałował mnie w czoło i przysunął się do mnie bliżej.
Już o od roku jesteśmy parą i już dawno mamy za sobą nasz pierwszy raz,oczywiście nie bolało mnie z oczywistych powodów.
Mam nadzieje że Yuu zaraz zechce się kochać bo osobiście zaraz nie wytrzymam,to jest idealny moment aby zaczął mnie całować.
Leżałem więc wyczekując tego momentu z czerwoną twarzą nagle jak na zawołanie poczułem jak dotyka moich pośladków przez materiał,jęknąłem i delikatnie zacząłem robić mu malinki na szyi,takie delikatne aby go nie pogryźć.
Yuu powoli i delikatnie nakierował palce na moje wejście i przez materiał zaczął wciskać palce,jęknąłem i podniosłem wzrok na jego twarz i pocałowałem go delikatnie w usta,nagle szarpnął moje spodenki w dół i szybkim ruchem jego rąk znalazłem się na brzuchu pod nim.
Wypiął moje pośladki w górę i pocałował moją linie kręgosłupa delikatnie i powoli z ciągał moje spodenki zostawiając je między udami a łydkami,tak w połowie a zaraz za nimi ruszyła moja bielizna,oddychałem powoli i byłem pewien tego co miało nastąpić,przez to że nie odczuwać bólu mógł bez problemu we mnie wejść.
-Mogę?-Pokiwałem na tak i poczułem jak coś napiera na mnie a następnie jednym płynnym ruchem wszedł we mnie,poczułem jak uderza mocno a moje ciało przeszedł ogromny dreszcz podniecenia,moja głowa odrzuciła się do przodu uderzając o poduszkę,moja twarz wyrażała jedno.

Chce więcej.
Zaczął powoli wysuwać się oraz wsuwać,jego kutas wsuwał się coraz to mocniej i szybciej a nowe jęki opuszczały moje usta,poczułem jak wślizguje się we mnie a każdy mięsień zareagował.
Miałem wrażenie że każdy element mojego ciała bez niego umrze,jęczałem posłusznie i cicho w poduszkę co jemu się nie spodobało i uderzył mnie w pośladek na co oderwałem usta od poduszki jęcząc głośno tak aby sąsiedzi mnie usłyszeli.
-Ta-kkk...!!Błagammm więcejj...!-Wyjęczałem gryząc sobie wargę do krwi która spłynęła mi po brodzie.
Yuu szarpnął moje włosy i a drugą ręką złapał za biodra zaczynając mocniej się wbijać powodując moje energiczne jęki oraz sporadyczne krzyki.
Czułem jak coraz bardziej się zaciskam a moje motylki w brzuchu były gotowe explodować.
Zacząłem płakać gryząc coraz mocniej wargę aż nie poczułem całkowitej wolności,zrobiło mi się bardzo dobrze i już po chwili leżałem w małej kałuży własnej spermy,nie czekałem długo aż mocne pchnięcia drugiego skończyły się zalaniem mnie.
Pode mną i we mnie oraz między nogami miałem spermę co chyba cieszyło drugiego sądząc po jego minie.
Upadł na moje plecy i pocałował w szyje dysząc
-Kocham cię i byłeś świetny
-Ty również skarbie i kocham cię o wiele mocniej
-Nie ja ciebie!-Uśmiechnąłem się rozbawiony i przytuliłem się do chłopaka z radością patrząc w płonący kominek...

Male Characters-x-Male Reader Lemon One-Shot ❌Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz