Rozdział 1

5.7K 121 16
                                    

*Pięć lat wcześniej*

Gdy tylko wyszłam ze szkoły to miałam nadzieję, że nie spotkam w domu moich braci, kuzynów i ich kolegów, ponieważ znowu mnie pobiją. Gdy tak szłam i rozmyślałam to zauważyłam moją jakże cudowną rodzicielkę wraz ze swoim kochankiem. Całe ich spotkanie nagrałam i przesłałam na inny telefon a do nich podeszłam, aby poinformować moją rodzicielkę, że ojciec się o tym dowie. Moja rodzicielka kazała mi od razu usunąć nagranie bo jak nie to moi bracia, kuzyni i ich koledzy mnie pobiją. Całą drogę myślałam, że wtedy sobie żartowała ale okazało się, że jednak nie gdy weszłam do mieszkania. Tam na mnie już czekali moje kuzynostwo, bracia oraz ich koledzy i od razu przeszli do czynu. A moja rodzicielka się z tego śmiała. Gdy tylko ci przestali i wyszli z domu to podeszła do mnie moja rodzicielka i zapytała się. Czy mi się podobało? Gdy jej nie odpowiedziałam to również wyszła z posiadłości i chyba poszła do swojego kochanka. Ja w tym czasie udałam się do łazienki. Gdzie szybko się ogarnęłam i weszłam do swojego pokoju. Tam od razu wyciągnęłam walizkę i zaczęłam się szybko pakować. Na szczęście taksówka szybko przyjechała i zawiozła mnie na lotnisko. Skąd zadzwoniłam do Aleksandra aby poinformować go, że przylecę. Gdy wsiadałam to ostatni raz spojrzałam na Nowy Jork. I zaczęłam myśleć o ojcu który będzie najbardziej w tym wszystkim cierpiał. Po jakimś tam czasie samolot zaczął lądować. Gdy tylko z niego wysiadłam to od razu zauważyłam mojego najstarszego brata i się z nim przywitałam. Po przywitaniu się mój brat, od razu zaprowadził mnie do swojego samochodu. Gdy tylko zajęliśmy miejsce to od razu pojechaliśmy do posiadłości wujka. Po dotarciu na miejsce mój brat wraz z wujkiem i kuzynami wszystko ze mnie wyciągnęli. Gdy tylko skończyłam im to mówić to mój wujek pokazał mi mój pokój i zostawił mnie z moim bratem. W tym czasie on poinformował o wszystkim mojego dziadka. A ten po roku mojego ojca. Następnego dnia mój wujek wraz z moim bratem i kuzynami opowiedzieli o gangi i że jak chcę to mogę dołączyć. Takim też sposobem rozpoczęła się moja historia. A ja dobrze wiedziałem, że zapowiada się na prawdę bardzo ciekawie i miałem jakieś dziwne przeczucia, że wkrótce poznam wielu ciekawych osób. 

Nowe życie, nowa ja (zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz