9. Musimy na nich uważać.

1.1K 41 5
                                    

-Ona nas zaatakowała- krzyknął Black

-Wszyscy za mną. Do gabinetu dyrektora!- krzyknął a my wszyscy poszliśmy za nim.

Po wyjściu od Dyrektora szłam z Leą do naszego dormitorium. Miałam nie zbyt dobry humor, bo dostałam szlaban. Szlaban sam w sobie nie był zły, ale gorzej z osobami, z którymi będę musiała to robić. Cała nasza trójka przez kolejne dwa tygodnie będzie czyścić sale od eliksirów po wszystkich lekcjach.

~*~

Od tego incydentu minął miesiąc. Szlaban z tymi półgłówkami to była istna katorga. Dziwię się, że ich jeszcze nie pozabijałam. No ale cóż. Takie życie. Na różne osoby się trafia.

Jest piątek. Jesteśmy z dziewczynami po lekcjach. Siedzimy całą paczką pod drzewem na błoniach i żywo rozmawiamy. Właśnie zeszłyśmy na temat zachowania Huncwotów, gdy wymienieni pojawili się na naszym horyzoncie. Gdy nas zobaczyli uśmiechnęli się. Od czasu pamiętnego szlabanu widząc nas, ciągle nas zaczepiają. I tak się stało i tym razem.

- Uuuu Riddle. Na jaki temat spiskujecie tym razem?- zapytał z uśmiechem Syriusz, a James przybił mu piątkę.

- Nie twoja sprawa.- odpyskowałam mu.

- Oj, coś chyba nie w humorze dzisiaj jesteś. Lewą nogą wstałaś czy co? - zapytał tym razem James.

- Odwalcie się od nas. Albo zastosujemy inne środki.- powiedziałam .

- Ja bym się do jej słów zastosowała. Ona jest nieprzewidywalna.- powiedziała Lea.

- No dobra, dobra. Już idziemy.- powiedzieli i odeszli.

- Zauważyłyście, że w ich zachowaniu w stosunku do nas coś się ostatnio zmieniło?- zapytała Kath.

- Tak. Są bardziej mili dla nas. To jest bardzo podejrzane.- powiedziałam zastanawiając się o co w tym wszystkim chodzi.

- Musimy na nich uważać.- powiedziała Emily.

- Tak to prawda. Musimy uważać.- powtórzyła Lisa.

- Dobra dziewczyny pogadajmy na lepsze tematy.- powiedziałam.

-Ok.- odpowiedziały.

Rozejrzałam się wokół patrząc czy nikogo nie ma i powiedziałam:
- Musimy wymyślić jakiś kawał. Dawno nic nie robiłyśmy. Huncwoci mają za dużo wolnego czasu.- powiedziałam uśmiechając się.

********************************
Oto mój prezent na Mikołajki dla was. Mam nadzieję, że się podoba. Mam dla was propozycje. Piszcie w komentarzach przykłady kawałów jakie mogą Huncwoci i Huncwotki sobie na wzajem robić. Wszystkie pomysły na pewno użyje. Pomożecie mi tym w pisaniu kolejnych rozdziałów. Bardzo zależy mi na waszym zdaniu. Piszcie koniecznie.

Do następnego!

Julia Riddle || córka VoldemortaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz